Chciałam tylko zameldować, że waga spada, kondycja wzrasta i jakoś to idzie.
Dziś przeczytałam kilka wpisów w pamiętniku znajomej z portalu i jestem urzeczona tym jaką wprowadziła różnorodność zdrowego jedzenia i dodatkowo jakie to musi być pyszne. Bardzo mi się chce tego wszystkiego spróbować, czyli: dania z ryb, pasty, chleb z kaszy, bakłażany, cukinie w nietypowym wydaniu. Chce mi się, a wiadomo jak u mnie z tym chceniem bywa, bo bywa zwykle źle. A tu, proszę, chcę.
Dołączam zdjęcie z mojej ulubionej aktywności - bieżni. Chciałabym je sobie zachować na potem, żeby sprawdzać co się dzieje z kondycją. Tu mi łatwiej.
MagiaMagia
27 czerwca 2020, 23:02Bieznia coraz bardziej rozmowna sie robi. Widac, ze bardzo lubi twoje towarzystwo i chetnie spedzalaby z toba jak najwiecej czasu. A tak na powaznie: szacun za motywacje i samozaparcie.
natka.p.
29 czerwca 2020, 16:14Bieżnia to moja koleżanka, hi hi hi... Lubimy się. Nie mogę jeszcze okazać Jej ogromu swoich uczuć, żeby Jej nie spłoszyć. Hi hi hi... Ale kiedyś to zrobię. Choć tak szczerze, to cieszę się, że to wszystko nie jest takie trudne jak początkowo mi się wydawało. Teraz czytam sobie o zdrowym odżywianiu. I wprowadzam nowe elementy. Fajna przygoda. Mam też świadomość, że dużo daje wsparcie innych, a szczególnie osób, które wiedzą co to znaczy podjąć tą próbę. Dlatego dziękuję.