Dziś już 4 dzień bez ćwiczeń. Czuje się koszmarnie, przeglądam sobie rózne blogi, strony, fanpage o fitnessie, czytam wpisy Ewki na fb; nie poddawajcie się, wasze ćwiczenia to nawyk, jesteście wspaniałe, dzisiaj kolejny dzień wyzwania. A ja co? A ja siedze i pilnuje, by moja stopa dochodziła do siebie.. Wczoraj stwierdziłam, że jestem gotowa na ćwiczenia.. wytrzymałam 3 min. stopa była jakaś dziwna, ociężała, przy każdym podskoku znowu czułam ból, każde zgięcie powodowało nieprzyjemne uczucie. Najchętniej bym założyła buty i wybiegła na pół godziny o świcie pobiegać.. ale nie mogę :( Próbuje codziennie jak najwięcej spacerować i przedłużać trasę każdego wyjscia, nawet po chleb do piekarni okrężną drogą. Niestety wiem, że stopa powinna odpoczywać, a w ten sposób jeszcze bardziej ją przeciążam.. Ale co? Boję się starsznie każdego dodatkowego grama na wadze, trzymam dietę, ale jesc niestety muszę. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu stopa bedzie w pełni sprawna, bo bez codziennego treningu czuje się jakaś niepełna i coraz bardziej zła na siebie, bo przecież powinnam spalać tłuszczyk, a zamiast tego oglądam "Dlaczego ja". :( Czas na 2 śniadanie; pół jabłka i łyżka jogurtu 0%. Smacznego Natasza. ;)
Himek
3 października 2014, 13:06To jest cały posiłek? Jesteś na głodówce? To 1/4 mojego II śniadania O___O
esterraa
10 września 2014, 13:57Ja takze mysle, ze najlepszym pomyslem jest wizyta u dietetyka. Bedziesz miala mozliwosc przeanalizowac sklad ciala - dowiedziec sie jaki masz procent tluszczu i czy zatrzymujesz plyny. Okresli tez Twoj typ budowy, wiek, aktywnosc fizyczna i wypyta o kilka innych rzeczy i dopiero wtedy ustali indywidualnie dla Ciebie zdrowa diete. Najwazniejsze co do diety zebys nauczyla sie zdrowo odzywiac, nabrala wlasciwych nawykow oraz pila odpowiednia ilosc wody. Nie mozna schodzic z kaloriami tak nisko, bo to przynosi odwrotny skutek, przemiana materii spowalnia. Poczytaj o podstawowej i cakowitej przemianie materii, znajdziesz informacje zarowno tutaj jak i w innych miejscach - ponizej podstawowej przemiany materii nie nalezy schodzic, a u Ciebie to napewno jest wiecej niz 800 kcal. Polecam Ci tez bloga, ktorego sama lubie odwiedzac, bo widze, ze jestes aktywna fizycznie, moze Ci sie przyda. Stopa natomiast musi dojsc do siebie, nie forsuj jej bo przedluzysz sobie okres rekonwalescencji. Pozdrawiam. http://tipsforwomen.pl/6-bledow-popelnianych-zdrowego-odzywiania/
PogromcaJedzenia
20 sierpnia 2014, 15:40Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :)
PANDZIZAURA
19 sierpnia 2014, 11:50Zostają ćwiczenia dywanowe,brzuch, nogi ,plecy, pośladki,tak też można zrobić porządny trening, Dwie butelki z wodą i są ciężarki reszta zależy od wykonawcy :)))
Ajett
19 sierpnia 2014, 11:36musisz to przeczekac.. nie ma co igrac ze zdrowiem.. trzymam kciuki, zeby wszystko bylo okej :) buziaki :)