Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień grzeszków.


hej, dzisiaj dzień grzeszków. 

Śniadanie Ok 11 (pospalam): szejk i kawa 

Kolejny posiłek był około 15, kupiliśmy pizzę, wiec zjadłam troche, podobno ma 684 kcal

Poszliśmy na długo spacer, kupiliśmy Smoothie , podobno ma 65 kcal, wiec chyba jeszcze nie tragedia. 

Na kolacje kolejny szejk i herbata zielona.

Dzisiaj pije więcej wody, co odczuwam przy bieganiu do toalety. Moze moje menu znowu wygoda ubogo, ale pojechaliśmy patrzeć pieska dzisiaj , zakochałam sie i przeżywam cały dzień, juz nie możemy sie doczekać. Plus to ze dostałam propozycje jechać na kolonie z moim podopiecznym, a to 5 dni poza domem, troche mnie zestresowalo, bo jeszcze z prscy nigdy nie wyjeżdżałam, ale zawsze musi byc ten pierwszy raz :D

Zrobiłam tez stepper 20 minut. 

A tak wyglądał moj dzień, mam nadzieje, ze niedługo bedzie lepiej. 

  • Danira

    Danira

    6 czerwca 2017, 21:36

    jaki piesek :D chcecie adoptować czy jak :DDD

    • natalkens

      natalkens

      6 czerwca 2017, 21:42

      Kupujemy. Collie :)

    • natalkens

      natalkens

      6 czerwca 2017, 21:46

      Ale mamy tez dwa koty i jedna z nich jest adoptowana.

    • Danira

      Danira

      6 czerwca 2017, 21:48

      ojejejejejej wybacz musiałam wygoglować bo nie znam się tak od razu na rasach, no ale jak ją zobaczyłam to bylo tylko LASSIE (myślałam ostatnio o tym piesku i zastanawiałam się jaka to rasa). My z lubym też tyle co adoptowaliśmy szczeniaczka :D mam nawet zdjęcie w swoim pamiętniku (jak zmieniła się po miesiącu u nas) :D boskie są pieski :))

    • natalkens

      natalkens

      6 czerwca 2017, 23:46

      Ja tez nie wiedziałam jak zobaczyłam nazwę rasy. Piękne psy, ja kiedyś wstawię zdjecie mojej kotki adoptowanej. :-) jest piękna

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.