Witam
Dzisiaj bylam na urodzinach corki mojej przyjaciolki, troszke zgrzeszylam nie wiem czy mam uznac dzien za brak diety czy moze byc w granicach normy :)
Moje menu:
Sniadanie: bulka wieloziarnista z serem szynka pomidorem i papryka
Drugie sniadanie: platki z mlekiem I zurawina i rodzynkami
Obiad: ryz z piersia duszona z cebula i pieczarkami
Podwieczorek: kawalek rolady smietanowej
Kolacja: jedna kanapka z salata ogorkiem i rzodkiewka
Byla tez szklanka coli :( ciasto w ramach weekendowego kawalka czegos slodkiego wiec mysle ze az tak zle nie bylo jak myslicie??
Agnes2602
18 września 2015, 23:24Jak dla mnie to wzorowo ha ha,u mnie ostatnio nie ma dnia bez paczki chipsów lub czekolady albo tego i tego,ale treningi są,pozdrawiam.
Akane_2010
18 września 2015, 22:57Uważam ,że w granicach normy. Chciałabym , dotrzymać Ci towarzystwa w odchudzaniu startując z tego samego pułapu xD Dajmy radę Obie ;)