0,5 kg piersi z kurczaka ( ja kupiłam świeżą i sama zmieliłam :)
1 papryka
6 pieczarek
por
1 duża łyżka otrębów
1 jajko
sól i pieprz
Wszystko wymieszać, uformowane kotleciki dusić na patelni teflonowej do momenty gdy będą gotowe :) nic takiego a na prawdę warto zrobić :D i przede wszystkim można się nimi zajadać do woli bo jak same widzicie samo zdrowie! Ani trochę tłuszczu! :)
A JAK WAM MIJA CZAS MOJE DROGIE? MAM NADZIEJĘ ŻE JESTEŚCIE DALEKO OD ZGRZESZENIA :D
Kurcze, dostałam dziś miesiączkę pomimo że 2 tyg temu skończyła mi się ostatnia :/ nie powiem bo mnie to zszokowało teraz to już w ogóle pewnie waga pójdzie w górę :(
i oczywiście jak zwykle przed miesiączką jest dylemat:
Z UWAGI NA EGZAMINY I MIESIĄCZKĘ CHĘTNIE BYM SIĘ ZAPOMNIAŁA I POCHŁONĘŁA CAŁĄ BLACHĘ TAKIEGO GORĄCEGO CIASTA Z LODAMI!!!!!
pozytywna16
31 stycznia 2014, 12:35o nie nie, od slodkości trzymamy sie daleko :) gratuluje zdanych egzaminów :)
kajusekk
31 stycznia 2014, 11:27gratuluję :) zrobiłabym te kotleciki, ale jak na razie moja dieta zamyka się w chrupkach kukurydzianych i coli ;/ wyzdrowieję, to pomyślę nad zrobieniem ;) jeśli o okres chodzi, to chyba normalne, że świruje podczas diety, sposób jedzenia się zmienia i organizm musi się przestawić ;) ja dopiero niecałe 10 dni ćwiczę i w ogóle, więc czekam co mi odwali ;o haha... skąd ja to znam :D chorzy faceci są czasem nie do zniesienia. przykład: mój chłopak ma alergię a ja koty. jak gdzieś mu jakaś sierść pod nos poleci i włącza mu się tryb alergiczny, to nie ma z kim gadać, bo tylko marudzi, że go oczy pieką ;p a mój ojciec jak jest chory to zachowuje się jakby został mu ostatni dzień życia x.o aw przed okresem sama bym to wszystko zjadła.. ale trzeba się ograniczyć ;) zawsze możesz postawić na wersję dietetyczną jakiejś słodkości - ciastka czy ciasto. pełno tego w internecie można znaleźć ;) sama ma kilka przepisów w zeszycie zapisanych
Kamillla1991
31 stycznia 2014, 08:28gratulacje zdania :) a co do ciasta to nie warto .