Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 9 i mcdonald


wiec.... byliśmy w tym śmiesznym mc. Moi chłopcy czyli mąż i syn mieli swoje a ja herbate...... lecz po i ich ogromnym wsparciu buahaha i mówieniu że jak moge z nimi nic nie jeść bla bla bla .... zjadam jeden paluszek rybny od syna!! tak więc dowód zbrodni został sfotografowany i umieszczony w zdjęciach z dnia dzisiejszego........ ludzie!!! pozdrawiam i ide czytać co u was ;-)

  • Hypate

    Hypate

    6 marca 2016, 22:42

    Jeden paluszek nie jest taką wielką tragedią, zwłaszcza, że nie wywołał lawiny ;) Nowy tydzień będzie już idealny :) Pozdrawiam :)

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    6 marca 2016, 21:22

    Oj tylko jeden paluszek :) spaliłas go na pewno w drodze powrotnej do domu ;)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    6 marca 2016, 10:05

    Nie wiedzialam ze w MC sa paluszki rybne :) Czasem mozna sobie pozwolic szczegolnie ze zjadlas tylko jednego :):) Pozdrawiam :)

  • angelisia69

    angelisia69

    6 marca 2016, 06:21

    hihi w MC paluszki rybne?nawet nie wiedzialam,a smaczny chociaz?

    • natalia19851985

      natalia19851985

      6 marca 2016, 12:19

      Hehe sa w zestawie dla dzieci. Hmmm dobry byl. Ale szczerze to o smaku nawet nie myslalam tylko o tym ze sie zlamalam hehe

  • jolanda80

    jolanda80

    6 marca 2016, 03:36

    Wow...to super dałaś rade:) Brawo Ty:)pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.