Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
[2] Najlepsza rozgrzewka na świecie


Dance Dance Revolution <3




Przy sprzątaniu szafy znalazłam dawno już nie używaną matę do DDR i od wczoraj nie mogę przestać na niej skakać, nawet jak robię coś innego to myślę tylko o tym kiedy będę w końcu mogła znowu potańczyć. No i nie pamiętam kiedy ostatni raz tak bardzo się spociłam przy jakiejkolwiek czynności ruchowej :)

Wczoraj od razu po kilkugodzinnej sesji skakania, która skończyła się o godzinie 23.30 zabrałam się za ćwiczenia Mel B już bez wykonywania jej rozgrzewki, bo moje całe ciało było już naprawdę mocno rozgrzane. Zaczęłam też jeść zdrowo i przede wszystkim mniej tłusto. Tatuś trochę się poobrażał, że nie będę jadła jego obiadków ale niestety, są dla mnie zbyt kaloryczne

************************************************************



Chociaż początkowo byłam stuprocentowo pewna, że nie dam rady. Przy dwudziestu przysiadach zaczęłam powoli wysiadać, na szczęście powiedziałam sobie, że jak nie teraz to nie zrobię tego nigdy. No i jakoś podziałało
  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 15:30

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.