Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień


Hej! 

Wróciłam do ćwiczeń i dokładnego liczenia kalorii. :) Wsiadłam na rower stacjonarny i w 40 minut przejechałam 23km. Niestety, nie potrafię na rowerze stacjonarnym osiągnąć dosyć wysokiego tętna, aby wejść w strefę 60-80% HRmax. 

Menu:

śniadanie: 2 kromki chleba razowego z szynką z indyka i pomidorem + twaróg

II śniadanie: nektarynka, kalarepa

obiad: 2 naleśniki z mąki pełnoziarnistej z nadzieniem: twaróg, jogurt naturalny, suszone pomidory, bazylia

podwieczorek: lody (80g) z bananem

kolacja: zupa krem z cukinii i kalafiora z dodatkiem marchewki, pietruszki, selera, chilli i kurkumy 

Dzisiejsza aktywność fizyczna:

Ostatnio doszłam do wniosku, że zupa krem jest super pożywnym, sycącym, lekkim i niskokalorycznym daniem na kolację. Kiedyś zrobiłam z dyni, dzisiaj z cukinii i kalafiora. Mam jeszcze na oku kilka przepisów: pomidory, brokuły, pietruszka. 

Pozdrowienia!

  • angelisia69

    angelisia69

    28 września 2016, 03:54

    moze na zmiane,raz zapieprzasz do utraty tchu na najmniejszym obciazeniu,a potem troszke zwiekszasz i mniej pedalujesz,i kilka takich cykli tempo powinno wzrosnac ;-) Zupe krem czy latem czy zima,codziennie jem do kolacji ;-) teraz akurat kroluje dyniowa,przepyszne sa.Powodzonka

  • Audrey_Horne

    Audrey_Horne

    28 września 2016, 00:18

    Zupy-kremy są wspaniałe, szczególnie z cukinią! :)

  • orchidea24

    orchidea24

    27 września 2016, 21:36

    fajne menu :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.