Zmiana na pasku 82 kg czyli 1 kg mniej.
Zakupiłam sobie jakiś zestaw herbatek z bioactiv na odchudzanie ale spodobało mi się to , że jedna z nich jest na po prawe trawienia i zwiększenie dobrych bakterii w żołądku a mi to jest potrzebne po tych antybiotykach.
Jutro jedziemy w góry do rodzinki.
Wczoraj byłam na zakupowym szaleństwie w ciuchowni... hehe Tak tak nawet nie wiedziałam jakie cuda można tam znaleźć. Bo stwierdziłam , że jak mam jeszcze zamiar schudnąć to nie ma sensu kupować nie wiadomo jakich ciuchów żeby potem leżały. A musiałam już coś sobie kupić bo nie miałam w czym chodzić wszystko na mnie wisiało. Najbardziej zadowolona jestem z jeansowej spódnicy prawie mini a do tego znalazłam jeansową kamizelkę która mnie nieźle wyszczupla. Znalazłam sweterek taki jaki chciałam sobie kupić i super bluzkę z krótkim rękawkiem , poza tym jeszcze 2 pary spódnic i 3 pary spodni kupiłam i bluzkę z długim rękawem. A dzieciakom też parę rzeczy kupiłam najbardziej podoba mi się kurteczka jaką dla Zuzi znalazłam. Po powrocie wstawię fotki w tym jeansowym komplecie :-). Za wszystko dałam 100 zł
ewelinuss
13 kwietnia 2012, 22:40ja wczesniej nie chcialam slyszec o tych tanich sklepach, ale jak raz weszlam...jezu caly wor wynioslam haha, mozna znalezc takie fajne, czasami jeszcze nowe z metka, gratuluje spadku wagi oby tak dalej, trzymam kciuki
MONIKA19791979
13 kwietnia 2012, 13:06:)
gosiaaa90
13 kwietnia 2012, 09:42gratuluje oby tak dalej:))))
kasiiik123
13 kwietnia 2012, 08:31Nic tak nie poprawia humoru jak zakupy nowych ciuszków:)))
Gabonek
13 kwietnia 2012, 07:02Gratuluję spadku wagi, super ! Miłego dnia !
moniq1989
12 kwietnia 2012, 23:02Uwielbiam ciuchy zawsze można znaleść coś fajnego:) i za grosze:) Grautuluje spadku!
sylwka128
12 kwietnia 2012, 22:29Ooo fajnie, że takie zakupy ładne zrobiłaś, a gdzie dokładnie? Na jakiej ulicy?:)