przed wielkim wichrem historii, uspakajam swoje skołatane nerwy w Sidzinie i na Palenicy.
Zapraszam wszystkich z samego dna "odmętów szaleństwa", o które podejrzewa mnie Pan Prezydent, wzór tychże dawno, dawno temu, gdy w 2007r, wtedy młodszy, pewnie tym można to usprawiedliwić zapraszał obserwatorów z OBWE
Ja niestety im dłużej żyję tym trudniej mi się z zgadza fonia z obrazem
Nie dam się też ZUrbanić i dla zdrowotności na szerokie Horyzonty zapraszam
Proszę nie kopać w odbiornik....I wybaczyć jakość
DianaS2014
30 listopada 2014, 21:52Właśnie dla zdrowotności! My tu też jak na wulkanie, więc siedzę w ciszy i podziwiam piękne krajobrazy, gdzie tchnie duch wolności i niezależnosci. Telewizora nie mam, więc mi nie skrzeczy, radio przezornie wyłączone I ciągle przedłużam chwile nadziei na zmiany... Pozdrawiam cieplutko i rozumiem.
Nakonieczny
1 grudnia 2014, 06:32Idą!To widać, to już ze wsząd słychać i to czuć:) Zbyt dużo znaków na niebie i ziemi jest i w powietrzu też jak w Piosence: "Trzynastego nawet w grudniu jest WIOSNA, trzynastego każda droga jest PROSTA... Mocne, mocne buziaki :)))
mada2307
30 listopada 2014, 21:21A niech to, pięknie, tylko skąd taki smuteczek w Twoim wpisie?
Nakonieczny
1 grudnia 2014, 06:34Przemijanie,przemijanie... że to już inni wejdą na barykady...Duże buziaki:))
marii1955
30 listopada 2014, 20:16Masz poczucie humoru " nie kopać w odbiornik" haha :) Cudowne fotki , bardzo lubię góry :) Pozdrawiam cieplutko :)))
Nakonieczny
1 grudnia 2014, 06:36Cieszę się bardzo, ale wczoraj zrobiłam też zdjęcia Prześliczne niektóre, było takie światło i czystość w powietrzu...ściskam mocno :))
gilda1969
30 listopada 2014, 13:16Boże, co za widoki cudne! A Ty jaka dumna przy tym palicku, kochana!:))) Wygladasz świetnie, ale czemu tu się dziwić, skoro w sercu masz tyle ciepła i pogody, nawet polityka Ci tego zakłócić nie moze! Pamietaj:))) Buziaczki na miły dzień:)
Nakonieczny
1 grudnia 2014, 06:55Joleńko, ja szczerze wierzą, że nic nie dzieje się bez przyczyny...Czasami jest we mnie bunt dziecka głuptaska i dojrzewającej nastolatki ale potem zawierzam i dobrze jest.Polityka jest solą życia na ziemi, bo od niej zależy los dnia codziennego, bo nawet wybór partii lewicowej obyczajowo czy konserwatywnej powoduje czy będę poddana eutanazji gdy wyczerpią się moje zasoby ludzkie albo ktoś orzeknie czy moje dziecko niepełnosprawne ma prawo żyć... Czy się tego chce czy nie tak jest....Jestem za tradycyjnym modelem rodziny z tolerancją na ułomności gatunku ludzkiego i odmienności innych ale tez jestem za solidarnością społeczną i opieką nad słabszymi jednostkami nawet gdyby cała zbiorowość miała być trochę biedniejsza od innych krajów alby być uważaną za nienowoczesną...Dlatego taka ważna jest dla mnie Polityka,która co dnia mnie dotyka. Czy ścieżki rowerowe dla wielu czy przepłacony stadion i milionowe transfery za zawodnika, czy gabinety dentystyczne w szkołach czy korty i pola golfowe??? Kocham bardzo, całuję i ściskam rodzinkę..Buziaki:))
jolaps
30 listopada 2014, 10:27Jakość może być , horyzonty też / wolę morze / ale wyczuwam smutek u Ciebie i tego już być nie powinno,chyba że musi.
Nakonieczny
1 grudnia 2014, 06:59Dziękuję Ci,jest mi zawsze smutno gdy pluje mi się w twarz i poniżą, gdy naruszasię moją godność, gdy Idolem w mojej Ojczyźnie jest osoba co to Boga, Honor i Ojczyznę ma głęboko i gdyby co to ona zwieje....tu zostawi starych, chorych, biednych, brzydkich z małych miast... Straszliwie smutno:))
jolaps
30 listopada 2014, 10:27Jakość może być , horyzonty też / wolę morze / ale wyczuwam smutek u Ciebie i tego już być nie powinno,chyba że musi.