I znowu,gdy przyjechali goście, a ja śpię na wschodniej stronie budzę się przed piątą. Tym razem nie zbudziły mnie ptaszęta ani ranne różowe zorze, tylko mój osobisty MTU, jak śmiał, mój Boże!
Ponieważ dałam mu poważny problem do rozwiązania, jak mój odchudzany brzuch utrzymać w górze i nie pozwolić mu opaść na uda, całą noc mielił zadanie i jak dostał wynik zbudził mnie, nie ważne, że o czwartej....
Zmusił mnie do odwiedzenia miłej i gibkiej Pani Kasi z Pilates I.
Zmusił mnie do 16 minut pocenia się i do zapisania do mojego komórkowego POGANIACZA OSŁÓW na 6 15, że niby muszę zjeść białkowe śniadanie do 30minut po zabawie z Kasią, a o 7 czeka Tata, następujący tekst:
CHCĘ TEŻ BYĆ AKTYWNA FIZYCZNIE!
CHCĘ ĆWICZYĆ SYSTEMATYCZNIE!
CHCĘ ZDOBYĆ MEDAL SZCZUPŁEJ TALII!
MAM DOŚĆ WYGLĄDU BECZKO-BALII!
CHCĘ MIEĆ SZCZUPLEJSZE UDA
A GDY SIĘ I TO MI UDA!
SYLWETKA WIOLONCZELI
DO WIĘCEJ MNIE OŚMIELI
I BĘDĄ DZIAĆ SIĘ CUDA!
I jak tu nie pokochać teraz Kasi o 6 15?
DOZO, mata i Kasia czekają!
"Krew Pot i Łzy" też......
DAM RADĘ, żadna z nich nie jest Szkieletorem czy Wieszakiem a uchodzą za piękności.Taka mogę być
renianh
10 sierpnia 2014, 19:52Milego modelowania to ciezka praca ale efekty cieszą :)
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:15Oj, proszę nie bądź realistką taką. Efekty widać na tych co gotowe są zapłacić jednak za swoje Marzenia. Mam nadzieję, że tym razem Wojownik POCO przegoni mego lenia,a mój MTU poradzi sobie z wewnętrznym dzieckiem... Buziaki:))
moderno
10 sierpnia 2014, 19:39Małgosiu jesteś niesamowita. Przy takim nastawieniu do świata to nie tylko schudniesz , ale i góry będziesz przenosić
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:17No nie chcę ich przenosić, raczej chcę je trochę podeptać i wejść im na sam czubek głowy :)) Za silną wiarę,dziękuję. Buziaki :))
jolaps
10 sierpnia 2014, 19:04Odchudzany brzuch daje się we znaki podobnie jak odchudzone ręce i nogi oraz, niestety twarz. Są tzw. zwisy. Można z nimi walczyć gimnastyką wypełniając je mięśniami ale to trudne bo musi być systematyczne. Powodzenia.
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:53Będziemy pomalutku coś z tym robić. Nigdy nie martwił mnie mój wygląd i jakoś to przeżyję na twarzy. A odchudzać zamierzam się powoli,raz trochę więcej, raz mniej jak teraz, raz 0,7; raz tylko 0,3 i 2100kal....Dziękuję, Buziaki:))
Grubaska.Aneta
10 sierpnia 2014, 13:29Mimo wszystko spokojnej niedzieli życzę;)
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 07:05Trzymaj się, Miłego Tygodnia! :))
Mayan
10 sierpnia 2014, 10:49Jedna z moich koleżanek, która schudła ponad 30 kg mówiła mi , że konieczne jest ściskanie w czasie spadku wagi bardzo obcisłym body, gorsetem. Wtedy ciało - brzuch- nie opada. Tyle, że teraz za gorąco. Ale już niedługo będzie można.
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:55Myślę, że bez elastycznych majtek się nie obędzie i gorsetu do sukienek.... Buziaki :))
leon42
10 sierpnia 2014, 10:11doczekamy się :) miłej niedzieli
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 07:02Dziękuję Leonie, to męskie wsparcie na pewno dodatkowo pomoże. Miłego Tygodnia :))
gilda1969
10 sierpnia 2014, 09:54No pewnie, ze mozesz taka byc!:) I wiecej powiem: bedziesz!!!:)))
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 07:04Ty to jakaś czarodziejka jesteś, tyle wiary w człowieka masz :)) Buziaki :) Dzisiaj Kasia mnie znów uwiodła i spociła solidnie :))
piekna.i.mloda
10 sierpnia 2014, 09:28Pewnie, ze dasz rade !
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:11Super, że i Ty "Panno Młoda" z Wesela mi sprzyjacie. Nic mi nie straszne. Buziaki :))
mefisto56
10 sierpnia 2014, 07:05Małgosiu !!!! Bardzo mi imponujesz , ja też tak chcę , ale mój leń mi nie pozwala !!!! Muszę go przegonić , bo będzie mi wstyd !! Trening systematyczny , czyni cuda !!! ! Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę dalszego zapału do ćwiczeń !!! Sportowej niedzieli :)))) krystyna
Nakonieczny
11 sierpnia 2014, 06:01Trzeba na lenia znaleźć sposób, z moim porozmawiało moje POCO, a to jest silny wojownik i najlepszy do walki o mnie:)) Wspaniałych wizyt:))
ewka58
10 sierpnia 2014, 06:13Witaj o poranku. Ćwiczyłyśmy praktycznie razem - ja godzinkę od 5 do 6....Teraz w ten piękny niedzielny poranek należy mi się odpoczynek w ogrodzie przy kawce....Bardzo miłego dnia - pozdrawiam
Nakonieczny
10 sierpnia 2014, 06:16Witaj,smacznego,ja ruszam w bój, oby tonie był mój ostatni, Buziaki :))
Nakonieczny
10 sierpnia 2014, 06:40Przeżyłam, wiem już przynajmniej gdzie mam mieć mięśnie brzucha i że prawie, że jestem w stanie siąść na piętach, gorzej z prostymi plecami, ale SPOKO, dam rade! :))