Jestem kobietą w poważnym kłopocie, nie w takim co prawda, ale jednak w całkiem dużym. Jak mawiał Tewje Mleczarz to z jednej strony chciałabym pokazać klimaty z Jarmarku, a z drugiej strony zabytki, które te klimaty przysłaniają. Z jednej strony to chciałabym pokazać kicz, a z drugiej strony tą tak zwana kulturę wyższą, z jednej strony tłumy a z drugiej spokój i zaciszne zakątki, z jednej strony tłum a z drugiej samotność itd nowoczesność i tradycję,....
Tak też jako kobieta w kłopocie muszę dokonać wyboru.... Wybór dla kobiety, same wiecie jest z samej natury już dość skomplikowany. Doszłam więc do takiej konkluzji.
Podzielę wrażenia na kilka bloków tematycznych i lojalnie uprzedzę czego można będzie się spodziewać w danym zestawie i przez kilka dni zademonstruję efekt dzisiejszego spaceru, a gdy znowu będzie pochmurno to i dalszych spacerów, bo nie wszystko dzisiaj obeszłam.
Wczoraj było gorąco, morze więcej niż wspaniałe do klasycznego pływania, fale symboliczne, woda ciepła, zielenina zaczęła się dopiero pojawiać, małe centymetrowe rybki tysiącami. Bez wiatru piasek parzył. Już rozumiem, po co ktoś wymyślił sandały. Nie dało się po nim stąpać. Tłumy, tłumy, tłumy.. Byłam popołudniu, kapelusz był jak najbardziej użyteczny...
Nejtiri
1 sierpnia 2014, 16:15Ach jakie cudowne wakacje! :)
Nakonieczny
2 sierpnia 2014, 16:04Mam to szczęście, że to już wieczne wakacje. Coś za coś. Młodość i praca, starość i wakacje, ale można i tak: starość, nuda, zgrzybienie, plota, choroba, męczyć siebie i innych....ja wybrałam WAKACJE, czego i Tobie z całego serca życzę. Buziaki :))
paula70
1 sierpnia 2014, 11:17U mnie woda niestety była lodowata, więc zazdroszczę :)
Nakonieczny
2 sierpnia 2014, 16:11Przykre,być nad i nie móc .Okropieństwo!:)
Grubaska.Aneta
1 sierpnia 2014, 11:04Upały sa fajne pod warunkiem że mamy blisko do wody co by się ochłodzić;)
NormaJeane
1 sierpnia 2014, 15:57zgadzam się
Nakonieczny
2 sierpnia 2014, 16:13Święte słowa, w domu stosuję taki chłodny tusz z 25 stopni i jest super... :)))
Japi46
1 sierpnia 2014, 06:58piekne obrazki, na sam widok wody robi sie czlowiekowi chlodniej.milego dnia buziaki
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 07:01Na prawdę była wspaniała i jak na polski Bałtyk ciepła :))) Buziaczki :))
mefisto56
1 sierpnia 2014, 06:35Małgosię !!! Mamy to szczęście , że mieszkamy nad morzem !!! Ją lubię spacery , ale przed lub po sezonie !!!! Piękne zdjęcia robisz swoim aparatem, ja taka zdolna nie jestem / jaki masz aparat ?/ . Serdecznie pozdrawiam i życzę pięknego weekendu !!! Krystyna
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:43Nokia, komórka, 3,2 piksele, bo poręczna do kieszeni. Aparat leży "Olimpus" na zagraniczne wojaże. Nad morze przeprowadzam się po przejściu na emeryturę i po opuszczeniu przez ostatnie dziecka mojego gniazda. Świadomy wybór.. Serdeczności Krystynko :))
KrystynaW1954
1 sierpnia 2014, 06:30Pięknie Ci Małgosiu dziękuję za te kolejne obrazki znad morza, które uwielbiam i trochę Ci zazdroszczę, że możesz TO mieć na co dzień. Rzeczywiście kiczowate te towary na rzeczonym jarmarku, ale wyroby z bursztynu zawsze mi się szalenie podobają i mogłabym podziwiać je bez końca!! Miłego piątku Małgosiu!! Fotografuj Kochana i pokazuj nam tutaj, bo wpływasz TYM baaardzo pozytywnie na moje samopoczucie.
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:59Dla bursztynów trzeba osobnego dnia zdjęciowego ze słońcem, na pewno jeszcze będzie przez te dwa tygodnie, A Twoje wspaniale wpływaja na moje samopoczucie:)) Buziaki :))
grunerlokka
31 lipca 2014, 21:34masz absolutnie rewelacyjny dekolt! po tym jak schudłam, (moje piersi niestety też schudły, a to było jedyne miejsce gdzie tłuszczyk był mile widziany) zazdroszczę wszystkim biuściastym:)
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:46To trochę zasługa leżenia na plecach, wspaniale się rozlewa itej ręki uniesionej do zdjęcia,bez rewelacji, brzuch dużo, dużo większy, niestety. Buziaki :))
mirabilis1
31 lipca 2014, 21:08Ależ Ci zazdroszczę tego morza!!!!! Moja córka jest od tygodnia na obozie, a ja.... Może w przyszłym roku:)
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:48Zapraszam do Gdańska, na Hel, Jastrzębiej Góry....gdzie tylko chcesz, ale Gdańsk jest i na niepogodę, jak widzisz ! Pozdrawiam serdecznie :))
marii1955
31 lipca 2014, 20:56Masz rację - porządek to ważna rzecz , jednak wszystko co napiszesz i tak będzie ciekawe ... Ale ludziska mają "raj" nad morzem .. każdemu tej wody wystarczy , pomimo tych tłumów - hehe :) Faktycznie plaża zaludniona po brzegi , co to robi ładna pogoda? Spokojnego wieczoru - pozdrawiam :)))
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:50Całe szczęście, naprawdę nikt nikogo nie depcze i nie chlapie jak nad morzem, zresztą z moich obserwacji wynika, że tylko z 10% używa wody :))) Buziaki :))
Mayan
31 lipca 2014, 20:41Jesteś genialna!! Poprzednio słonecznik z nogą , teraz kapelusz z biustem!!!!!!!!! Dawno się tak nie ubawiłam:))
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:51Dzięki,baw się dobrze, Buziaki :))
gilda1969
31 lipca 2014, 19:45Pięknie na tej plaży, zazdroszczę normalnie bo tu lasy cudne ale nie ma się gdzie popluskać, a szkoda,bo taki upał, że nie ma czym oddychać. A fotoreportaż na pewno ulozysz ładnie bo masz ku temu talent:) Lubię Twoje zdjęcia:)))
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:56Woda, a najlepiej woda wśród lasów i gór ,to jest moje Marzenie, ale to dane jest tylko Alpejczykom i Chińczykom :))) Buziaki,jutro dla Ciebie rękodzielnictwo...:))
studentka_UM_Lublin
31 lipca 2014, 19:34Zazdroszczę morza, piasku, wrażeń :) Pozdrawiam ciepło z nizin ;) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://vitalia.pl/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
Nakonieczny
1 sierpnia 2014, 06:38Byłam, wypełniłam, powodzenia w pracy :))
studentka_UM_Lublin
1 sierpnia 2014, 07:07dzięki :)