:* Dziękuje jeszcze raz za wsparcie, dobre słowo i kopa do dalszego działania!:)
Dzisiejszy dzień rozpoczęłam od marszu, ok pół godzinnego.
Potem po śniadaniu wzięłam się za trening:)
:
1 oficjalnie zaliczony Banish Fat boost metabolism - 55 minut
WRAŻENIA: interesujący, aktywny, dający niezły wycisk a w efekcie energię trening.Podoba mi się to ,że składa się z wieluuu urozmaiconych ćwiczeń.
Potem tradycyjnie 8 abs, 10 minutowy trening pośladków, 25 minut rowerka 7,6 km
To by było na dziś wszystko:) RAZEM: 98 MINUT
oczywiście nie wliczam w ćwiczenia chodzenia po sklepach, sprzątania domu, lepienia pierogów itd:)
Bo to normalne codziennie czynności .Srednio męczące i spalające tkankę tłuszczową.:)
Pozdrawiam i udanego Dnia!:)
grupciaa
20 grudnia 2012, 08:26wow :)))))))
monikaszgs
19 grudnia 2012, 19:03super, jaka aktywnosc, ja chyba nie mialabym takiego samozaparcia. oby tak dalej
monsia85
19 grudnia 2012, 16:52super ze Ci sie podoba ;] ja chyba te wyprobuje;]
Anulka2503
19 grudnia 2012, 16:37Wciąż Cię podziwiam za te ćwiczenia:)
truskawchen
19 grudnia 2012, 13:54Na mnie zawsze możesz liczyć, wiesz.... :D Też podoba mi się ta różnorodność, będę od czasu do czasu sobie tego BFBM strzelać :D Melduj o efektach :)