Witajcie po dlugim weekendzie!
Dziś od samego rana jakaś masakra, strasznie boli mnie głowa.... muszę coś wziaść, bo kawa i kawałek czekolady nie pomogły...
Jak zwykle nowy miesiąc nowe ambicje :) I chcę ważyć do moich imienin tj. 27-07 55kg!
Muszę tylko postarać się nie podjadać wieczorem, może macie jakiś pomysł na coś sycącego, tak ok 18/19 by mnie nie ssało nocą...
Miłego dnia!!