Dziś waga podskoczyła o 0,20kg, ale w ogóle się tym nie martwię. Ważne że świetnie się czuję. Zobaczymy co jutro pokaże. Zmienię paseczek dopiero po zakończeniu fazy uderzeniowej. Mam tylko nadzieję że jeszcze coś spadnie. Popatrzę co u Was... Buziaki!!!
agema4
4 maja 2009, 16:31Witaj słoneczko, nie martw się napewno spadnie tylko cierpliwości trzeba:) <img src="http://gifynaforumanowi.blox.pl/resource/kljhgg.jpg"> Pozdrawiam
agusia84miska
4 maja 2009, 13:51EJ ZABUS 0.20 TO PRYSZCZ U MNIE TO PEWNIE Z 1 KG PODSKOCZYLO PO WEEKENDOWYM OBJADANIU SIE:(JEJU TY JUZ PONAD 20 MASZ JUZ ZA SOBA!!GRATULUJE I TROSZKI ZAZDROSZCZE :)JA TEZ TAK CHCE:) I POPROSZE O ZDJECIA POROWNAWCZE:)
aniula1986
4 maja 2009, 11:51i dobrze że się nie martwisz waga na pewno zleci nie ma wyjścia :) pozdrawiam zdjęcie śliczne
DagusiaS
4 maja 2009, 10:30podziwiam wszystkich, którzy wytrzymują na proteinowej, ja nie dałabym rady na 100% :-) Wzrostem się nie martw, bo my kobiety, taki już mamy organizm, że to się woda zatrzyma, to jej ubędzie i inne plagi egipskie ;-)A ptaszek śliczny. W moich górach Sowich, takie latają ;-)))
Barbaru
4 maja 2009, 09:18No jak wszystkich wzięło na proteinową ostatnio ;-) Tzn. u wielu Vitalijek widzę w pamiętnikach, że nachwalić się Dukana nie mogą ;-) Powodzenia, a i ja biorę się do pracy :)
asyku
4 maja 2009, 09:11TAKI WZROST TO PRYSZCZ!!!BYLE BY TYLKO TAKIE BYŁY ,OCZYWIŚCIE OD CZASU DO CZASU:))BUZIAKI<IMG SRC=http://gify.klimacik.pl/mini/362.gif>
joanna1704
3 maja 2009, 20:05wzrost to nie wzrost:)
Swoya
3 maja 2009, 18:32za wsparcie :) mam ogromna nadzieje ze jak wytrzymam kolejny tydzien bez wpadek to waga znowu spadnie w odl. trzymam kciuki za siebie i za ciebie, pozdrawiam
joanna1996
3 maja 2009, 17:53jejku, jestem pod wrażeniem Twoich efektów!!! I pozdrawiam!