Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie dnia I


godz. 20.20
Już jestem po wszystkich ćwiczeniach, dietka zachowana bez odstępstw, czas posiłków zachowany. Byłam też na spacerze godzinnym, jest strasznie mroźno, ale też pięknie.. Przeszłam dzisiaj ponad 10000 kroków przez cały dzień... Podobno to jest ok... Idę teraz poleniuchować... Buźka i do jutra..

No to się zawzięłam strasznie mocno, cały plan wykonany. Jestem z siebie zadowolona bo moja waga zaczęła spadać, i to baaaardzo. Ale nic nie powiem żeby nie zapeszyć... Bardzo Wam dziękuje za słowa otuchy.

Postanawiam:

21.11

22.11

23.11

24.11

25.11

26.11

27.11

przestrzegać diety bez żadnych odstępstw

v

 

 

 

 

 

 

nie stosować  zamienników

v

 

 

 

 

 

 

 więcej  ćwiczyć

v

 

 

 

 

 

 

pić  dużo płynów (woda i herbatki)

v

 

 

 

 

 

 

zero słodyczy

v

 

 

 

 

 

 

codziennie spacerować z krokomierzem

v

 

 

 

 

 

 

przestrzegać czasu spożywania posiłków

v

 

 

 

 

 

 



Niedługo w kinach będzie film "Mała Moskwa", już go oglądałam (do użytku wewnętrznego). Dziewczyny jest piękny, polecem.... Warto go zobaczyć...

A teraz biorę się za ćwiczenia, potem coś dopiszę... Buziaki...
  • joanna1704

    joanna1704

    22 listopada 2008, 23:27

    powinnam taka tabelke w kuchni powiesic na lodowce a moze lepiej w portfelu jak place za te swinstwa ktore nieraz jem(dzis kfc i grander).ale to chwilowe zalamanie:)

  • pasokonik

    pasokonik

    22 listopada 2008, 21:00

    coś czuję, ze dzieki tej tabelce schudniesz bardzo szybko-obowiazek codziennego wypełniania jest drogą do sukcesu...przeciez nas nie zawiedziesz i nie napiszesz, ze czegoś nie wykonałas, prawda?:) Trzymam kciuki, a z wagą miałam rację! Calus

  • aga20051974

    aga20051974

    22 listopada 2008, 13:49

    ciekawość mnie zżera!!!!!!!!!

  • vikimati

    vikimati

    22 listopada 2008, 13:13

    niech konsekwencja zostanie z Tobą ( i z nami wszystkimi :-)

  • asyku

    asyku

    22 listopada 2008, 11:31

    u mnie słonko zaszło ,ale śnieg pada i fajnie jest!!no to spada waga i u ciebie i u mnie !!HURRRRRRA!!!dzIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA DLA MĘŻA ..PRZEKAŻĘ!!!miłej soboty!!pa<img src=http://pu.i.wp.pl/?k=NDEyMTIxNDUsNTQyNDUx&f=uhjhkhk.gif>

  • joanna1996

    joanna1996

    22 listopada 2008, 11:11

    juz jestem ciekawa, ile spadła....ale wiedziałam ,że spadnie, bo jak się starasz to nie ma innej opcji, tylko waga w dół...pozdrawiam i podziwiam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.