Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Nie było dobrze.
30 czerwca 2008
Witajcie Kochane. Nie było mnie tutaj ostatnio, ale nie mogłam być. Postaram się nadrobić stracony czas. Nie trzymałam żdnej diety i nie było żadnych ćwiczeń, efekt taki że mam tylko plus na wadze i nic więcej. Jedyna dobra informacja to taka że nadal nie palę. Popatrzę co u Was. Buźka.
Tyle juz schudlas, prosze niezaprzepaszczaj tego...wierze w Ciebie ze uda Ci sie osiagnac swoj cel..:*:)
izabelka1976
30 czerwca 2008, 09:04
samozaparcia w niepaleniu. A brak diety??? Poznałaś reakcję swojego organizmu na rozluźnienie żywieniowe, czyli: czy nie rzucasz się na jedzenie i potrafisz-pomiimo braku diety-wyważać co powinnaś zjeść, a co odmówić, no i ile Twoja waga wzrośnie przy przejściu na normalną dietę. Ja miałam taki maj. Z podejścia do jedzenia byłaś średnio zadowolona, ale nie było tez aż tak źle. Waga była jakieś 2 kg na plusie. Uważam, ze to jest norma! Buziaki!
todlaciebiekochanie
1 lipca 2008, 10:42Tyle juz schudlas, prosze niezaprzepaszczaj tego...wierze w Ciebie ze uda Ci sie osiagnac swoj cel..:*:)
izabelka1976
30 czerwca 2008, 09:04samozaparcia w niepaleniu. A brak diety??? Poznałaś reakcję swojego organizmu na rozluźnienie żywieniowe, czyli: czy nie rzucasz się na jedzenie i potrafisz-pomiimo braku diety-wyważać co powinnaś zjeść, a co odmówić, no i ile Twoja waga wzrośnie przy przejściu na normalną dietę. Ja miałam taki maj. Z podejścia do jedzenia byłaś średnio zadowolona, ale nie było tez aż tak źle. Waga była jakieś 2 kg na plusie. Uważam, ze to jest norma! Buziaki!