nie przekroczyć choćby 1500 kalorii...
kawa 40, gruszki i takie tam, 150, kanapki 170 + 120 + 10 +30 = 520
zupka 100, chlebek 100 = 200
kawa 40, czekoladka gorzka 120 = 160
a potem naszła chęć na naleśniki i słownie się objadłam... ech - liczę mało łaskawie ok 600 kal.
kanapki 400
1880 kcal
Siedzenie w domu zdecydowanie mi nie służy. Ale to już końcówka urlopu, więc jakby ciągły weekend, stad uznaje za sukces utrzymanie wagi :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kasika93
5 października 2011, 12:27na pewno sie uda ;P trzymam kciuki ^^