Zapowiada się ładny dzień :) A to bardzo cieszy - bo pora trochę odpocząć.
Planuje rowerek... chociaż trochę popsuty. Zamówiłam części i lada dzień powinny być. Wtedy zrealizuję wreszcie to, co już zapowiadam od dawna. Przenosiły rowerka od rodziców do mnie i wreszcie dłuuuugie wycieczki rowerowe po pracy! Uwielbiam to!!! A do tej pory nie chciało mi się chodzić za często do rodziców po rower, potem znowu go tam zostawić, przebrać się i do domu. A teraz myk i będę pędzić co tchu przez lasy! Części - przybywajcie!!!
marchewka, jabłko 70, kawa 40, herbata z miodem 50 = 160
zupka 160, kawa 40 = 200
naleśniki z pieczarkami 500
cukierki wrrrr 200
tuńczyk, 1/2 pomidora, kukurydza, oliwki, ogórki małosolne 250
danio 160, migdały 140 = 300
1610
sporo spalonych
2 h spaceru
2 h na rowerze
cdn