Witajcie,
jestem załamana, minął tydzień i waga stoi w miejscu, co prawda kilka cm ubyło, ale i taj jak dla mnie waga spada za wolno. Przez pierwszy miesiąc tylko 2,4 kg? Chyba coś nie tak. Dietę trzymam, ćwiczę 5 razy w tygodniu po 40 min. Opada motywacja, a tego boję się najbardziej, że braknie mi sił. Doradźcie, co robię nie tak????????
jestem załamana, minął tydzień i waga stoi w miejscu, co prawda kilka cm ubyło, ale i taj jak dla mnie waga spada za wolno. Przez pierwszy miesiąc tylko 2,4 kg? Chyba coś nie tak. Dietę trzymam, ćwiczę 5 razy w tygodniu po 40 min. Opada motywacja, a tego boję się najbardziej, że braknie mi sił. Doradźcie, co robię nie tak????????
Zuza234
19 stycznia 2013, 20:19nie patrz na wagę jak ćwiczysz...mięśnie które się tworzą warzą więcej. TYLKO CENTYMETR MÓWI PRAWDĘ. WIĘC NIE ZAŁAMUJ SIĘ I ĆWICZ DALEJ;]
Malviii
19 stycznia 2013, 20:02Ej, nie załamuj się ! Rób dalej to co robisz ! :) ps. może spróbuj wprowadzić do swojej diety więcej produktów z białkiem ( one pomagają przy spalaniu tłuszczu ) TRZYMAM KCIUKI !
Basik27
19 stycznia 2013, 19:57Hejka, nie załamuj się skoro cm ubywają. Bo przecież o te centymetry właśnie chodzi, a waga jest tylko pośrednikiem. Mogłabym ważyć i sto kilo gdybym w pasie miała 60 i w biodrach 85 ;). Wolno ale do celu, pamiętaj i przetrzymaj jak waga staje. To Ty musisz wadze pokazać kto rządzi Twoim ciałem. Optymizmu, wytrwałości i powodzenia :) A co do jedzenia, to może zmień porę jedzenia chlebka na rano, a wieczorem białko i warzywa.. tak mi kiedyś radziła dietetyczka, ale każdy jest inny. Trzymaj się dzielnie!!