bedac na diecie nie tylko jem lzej ,staram sie nakladac mniejsze porcje.to nie takie proste ,mam trudnosci z zostawiem czegos na pozniej. wiec wybieram nie tylko mniejsze miski i talerze,ale co tylko moge staram sie jesc mala lyzeczka lub mini kesami.powoli koncentrujac sie na tym co robie,aby pamietac o gryzieniu.wczesniej wrecz lykalam wszystko bo tak bylo latwiej .wielokrotnie sie przejadajac bo tak szybko pochlanialam spore ilosci, ze mozg nie zdazyl tego zarejestrowac a rzoladek dalej czul sie glodny
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katrinaqab
25 stycznia 2017, 22:59O! Zacznę jeść łyżeczka.
annaewasedlak
20 stycznia 2017, 09:17Dobry pomysł z tym małym talerzykiem i łyżeczką. Pozdrawiam
angelisia69
8 stycznia 2017, 06:04uwaznosc podczas jedzenia jest bardzo przydatna,mozna dzieki temu odkryc smaki,bo jedzac gdzie popadnie i bez skupienia nawet nie pamietamy co jadlysmy kilka minut temu :P Ja zawsze nakladam porcje ktora zjadam cala,zreszta jak gotuje to glownie dla siebie wiec robie 1porcjowe dania.