Cześć dziewczyny!
Chciałam do Was pisać jak minęły 3dni, ale myślę a poczekam jeszcze jeden dzień. Potem zapomnialam i nagle dzis się okazało, że kończy się 8 dzień diety i 8 dzień bez słodyczy!!! Wouhuuuuuu!!
Uwielbiam slodycze! Zwłaszcza czekoladę, mogę jej zjeść każda ilość i mnie nie zemdli. Właściwie słodycze bez czekolady to nie slodycze! No i teraz mój patent. Nie mówię sobie, że nie jem słodyczy, a tylko że nie jem czekolady, a wiec i ciastek w czekoladzie, cukierków w czekoladzie itd. Niby niewielka różnica, ale dla mnie ogromną. Ponieważ jak mam zjeść coś co nie zawiera czekolady to właściwie szkoda mi tych pustych kalorii. Jednocześnie jak będę się spotykać ze znajomymi, imieniny, święta, rodzina to zawsze mogę zjeść jakiś kawałek ciasta bez wielkich wyrzutów sumienia. Jak mnie przydusi to cos upiekę... ale jak mam pięć całą blachę to już nie warto! Więc znowu odpuszczam i nie jem!
Wytrzymałam tak w zeszłym roku przez dwa miesiące, więc oby teraz działało jak najdłużej.
Najtrudniej było wytrwać pierwsze dni, ale dziś mama wyjęła paczkę ciastek jeżyków, moje ulubione, i nie zjadłam ani jednego!
Waga na rano cudowna, ale nie zmieniam, bo wklejam wagę po południu i w ciuchach. Nie mniej jednak cały dzień udany, bo spodnie luźniejsze:)
ambus
11 lutego 2022, 14:05Jesteś mistrzem. Jeżyki. Oooo mniam. Zwłaszcza kokosowe. Cieszę się,że działasz i trzymam kciuki za tak silną wolę.
MUMStacha
13 lutego 2022, 18:55Mrrrr kokosowe widzę, że czujemy te same fale :)
Cargulena
6 lutego 2022, 23:50Też lubię czekoladę. Pięknie ogarnęłaś słodycze i siebie! Powodzenia!
MUMStacha
7 lutego 2022, 00:09Dziękuję
Adriana82
6 lutego 2022, 22:54Super! Też tak mam z czekoladą, to moja miłość i zmora a jak jest jeszcze kawka do tego... Teraz planuję 3 miesiące totalnego detoksu cukrowego, bo WO i wyjście ma przebiegać zgodnie z planem całe 12 tygodni. Myślę, że potem będę sobie pozwalać raz w tygodniu na coś słodkiego, a jak upiekę ciasto to od razu większością nakarmię znajomych :D
MUMStacha
7 lutego 2022, 00:12Dobry plan. Totalny detoks przy WO to chyba norma, ale 12 rygodni długo
Adriana82
7 lutego 2022, 09:056 tygodni WO i 6 tygodni wychodzenia.
ojsetka
6 lutego 2022, 22:33Super, że widzisz efekty💪😘
annna1978
6 lutego 2022, 22:30Wow, oprzeć się jeżykom... 💪😄
MUMStacha
6 lutego 2022, 22:41Hihi czuje moc!