Wracam w wielkim stylu czyli z wielkim dupskiem.
Zaczęłam dziś urlop i mam plan wykorzystać go na doprowadzenie się do pionu!
Dieta, ćwiczenia i praca na działce! Koniec z tłumaczeniem się brakiem czasu i stresem!
Dziś plan żywieniowy wykonany, a wieczorem zaczynam brzuszki!
Kupiłam spódnice w rozmiarze 46 i wyglądam w niej nieźle ale to nie znaczy że można poprzestać. To kopniak do tego aby działać dalej.
Przejrzałam kilka pamiętników i znalazłam powera, którego było mi potrzeba! Będę was gonić laseczki i nie odpuszczę!
Buziaki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
anetalili
2 lipca 2012, 22:26power na starcie potrzebny jest bardzo, więc dobrze, że go masz
aeroplane
1 lipca 2012, 19:52gon mnie kochana :D
moniq1989
1 lipca 2012, 19:45No i takie powroty to ja rozumiem:) Trzymaj się i dzialaj!
ancra
1 lipca 2012, 19:15goń więc też mnie:) Zrobię wszytsko, żeby szybko uciekać:) Trzymam kciuki i zapraszam go grona znajomych:)
duszka189
1 lipca 2012, 19:03Laska nie daj się przegonić, jestem tuż za rogiem:) a waga ostatnio u mnie się rozpędziła