Kolejny wpis dotyczacy mojego postanowienia że przez miesiąc, bez wzgledu na wagę bede stosował odpowiednią diete i ćwiczył.
Za mną 14 dni, dokładnie to 347 godzin to jest 46,6 % celu
Waga 73,1 kg , czyli ubyły mi 2 kg w dwa tygodnie, jak dla mnie to dobry wynik zwłaszcza że jestem pod koniec odchudzania a nie na poczatku.
Pierwszy tydzień był trudnawy ale później to już banał. Z racji że w ogóle nie jem słodkiego/cukru nie mam napadów głodu. Smak mi sie wyostrzył (rano piłem sok z pomarańczy i cytryny - zwykle to kwasiło tak że aż uszy bolały, a teraz słodziutkie, i na pewno to nie zasługa odmiany pomarańczy bo wiem że dla innych kwaśne)
Jedynie z ćwiczeniami chęci słabsze, ale treningu nigdy nie pominąłem (ćwicze 4 razy w tygodniu, do tego aeroby ile sie da i kiedy się da)
Za tydzień kolejny wpis
PS. odstawienie cukrów prostych to jedyny klucz do sukcesu ( i nie mówie tu o jakimś megarestrykcyjnym dunkanie)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Adriana82
30 listopada 2010, 08:06dopiero teraz czytam, co u Cię i widzę porażającą zbieżność idei (olewanie Dukana, odstawienie cukru) :D Mam nadzieję, że za parę dni będę odczuwać smaki tak jak Ty.
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
29 listopada 2010, 12:51chce być szczera ;) ale tak jak piszesz zaciskam zęby i do przodu :) !
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
29 listopada 2010, 11:55ja niestety nie mogę się oprzeć słodkiemu ale cóż każdy ma jakieś zboczenia ;)