I zaczęłam zgodnie z obietnicą:-). 18 minut skalpela, 21 minut z Natalia Gacką.. nie wiem co z moją kondycja ale po ćwiczeniach na posladki i uda Natalii lał się z emnie pot strumieniami.. ale byłam szczęśliwa:). Dziś nie było czasu na cwiczenia, bo cały dzien na nogach - w pracy duzo chodzenia i męczarni, po pracy też, o 21 byłam w domu dopiero.. nie jadłam dużo przez caly dzien, wieczorem pozwolilam sobie na chochlę leczo z kurczakiem i brązowym ryżem.
Jutro wróce do domu normalnie po pracy i wezmę się za ćwiczenia, ciag dalszy. Dzis nie zjadlam nic słodkiego! (Drozdzowki z makiem nie zaliczam do slodkosci, ale nie mialam jak obiadu zjesc, tylko mozliwosc kupienia drozdzowki:/)
blondyneczkaaaaa10
2 września 2014, 00:37powodzenia , ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, cwiczonka fajna rzecz :)