CAŁE 30 minut ćwiczeń na tyłeczek i 6 minut na brzuch, bo moje wnętrze krzyczało z bólu:P. Przy pierwszych 30 minutach spociłam się jak świnia, po tych 6 minutach, o dziwo też:D.. Ale naprawdę już nie mogłam. I tak, zamiast iść pod prysznic to musiałam sobie spocząć na zadku i odpocząć. Ech, nigdy sie nie naucze:P.
Dzisiejszy dzień: Pobudka przed 6 - lekarz - miasto- urzędowe sprawy - dom, śniadanie.. 4 duże łyżki wczorajszej kielbaskokurczakowej potrawki z 1 kromka, mandarynka, na obiad 7 małych kopytek i 2 łyzki bigosu. I DWA BIALE MICHAŁKI I CUKIEREK SNICKERS:D omnomnom, ale Tamilee skutecznie wykopała kalorie. Matko, czuje się taka szczęśiwa, że nie mam lenia (prysznic się nie liczy:P) i ćwiczę i coś czuję, że dam radę do Walentynek wyglądać choć trochę ZJAWISKOWO. Może narzeczony wezmie mnie do kina, a wtedy założę OBCISŁE dzinsy, albo dzinsogetry, jak zwal tak zwał i bede błyszczec tyłkiem. Tak jak to robią zawsze inne kobitki, kiedy ja akurat wyglądam nie tak, gdy jestem z moim mezczyzna. Kobiety, wiecie o co mi chodzi xD.
DAM RADE:D.
Ecambiado
6 lutego 2014, 23:13serek kanapkowy Mój Ulubiony- dobry ze wszystkim :) to jest ten smak neutralny :P
Ecambiado
5 lutego 2014, 23:53Kanapeczki też dobre -my nie burneiki :P a odnośnie pytania o Natalie Gacka- to ten ABS jest całkiem przyjemny,nawet nie wchodziłam w zaawansowane-może kiedyś :P ale ogole takie w sam raz dla oponki:P
19stka
5 lutego 2014, 18:22ale piękne!!!! prawdziwe dzieła sztuki!!! pewnie skończyłaś studia plastyczne co?
klaudiaa1994
5 lutego 2014, 17:38Optymistka z Ciebie straszna i tak trzymaj ! :D Powodzenia trzymam kciuki :*
fijka89
5 lutego 2014, 17:22Aż Ci zazdroszczę tego optymizmu :)