Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pompuje pośladki
25 listopada 2013
Czuję się super:). Cwicze pośladki z Mel B juz ponad tydzień, a na efekty nie patrzyłam jeszcze, ale czuję jak dotknę.. twarde jak diabli:) Tez macie wrazenie że po takich jednych ćwiczeniach wasz tyłek staje się cegłą? Bo ja tak:) Przyjemny ból:). Robiłam też ćwiczeia cardio z Mel, ale na to juz mi kondycji do konca nie starczyło. Powoli damy radę:). Jutro w auchanie moze kupię ciężarki:).
Tyłek szybko się wyrobi.. z brzuszkiem i podbródkiem będzie gorzej.
Od jutra postaram się wykonywać trening cardio z mel B. Mam nadzieję, że w końcu mi się uda:)
Ecambiado
29 listopada 2013, 12:31heej! no 5 kilo nie przyjdzie przez święta...ale 1- 2 na pewno, a to juz za dużo. Zwłaszcza,że przed weselem miałam jojo 1,5 kg w górę... i to była tragedia w trzech aktach : przymiarka, panika, pogoń za nową kiecką ;)
BedeWalczycDoKonca
25 listopada 2013, 22:06Uwielbiam ćwiczyć z Mel B ! ;)
Invisible2
25 listopada 2013, 22:02Ojj ćwiczenia z Mel B na pośladki są mega skuteczne! ;)