Łatwiej będzie zapisywać co jadłam, co ćwiczyłam, niż przypominać sobie i 'ukrywać' grzeszki:D. W moim przypadku muszę popracowac nad ważną rzeczą, ktora w odchudzaniu jest priorytetem: SEN. wysypiać się.
Jako że wstałam dziś o 10 (tyle zmarnowanego czasu:/) mój organizm zle zniósł taką dezorganizację...
Sen: 9godzin
sniadanie: 3łyżki sałatki brokułowej (majonez z mniejsza zaw. tłuszczu), 2 kromki ziarnistego chleba+1 plaster sera
obiad: 4 łyżki makaronu razowego rurki, łyżka pesto z bazylia i szpinakiem, kawalek piersi kurczaka
15 minut cardio z Mel B.
3 kubki zielonej herbaty
---------
w planach: kolacja: kromka ziarnistego chleba z serkiem naturalnym,salatą, pomidorem, ogorkiem i rzodkiewką
--------
Dziś cwiczenia odpuszczam, mam wazniejsze rzeczy do zrobienia, ale zrobiłam sobie grafik cwiczeń, bo to one sa dla mnie najwazniejsze:). Moge jeść co chcę w proporcjach MŻ, ale systematycznie cwiczyc i jestem pewna, że efekty szybko sie pojawią:)
marchewkowa13
21 stycznia 2013, 20:13dzięki wielkie :) zakupiłam odżywkę, do diety wprowadzę trochę białka i zobaczę co się będzie działo :)
rosebud
20 stycznia 2013, 17:55powodzenia, trzymam kciuki! ; )
marchewkowa13
20 stycznia 2013, 14:079 godzin snu jak niemowlaczek :D prawie. Kochana to by się zgadzało z tym wypadaniem włosów bo ja nie jem mięsa, jaj, sery białe też rzadko. Jak dokładnie nazywa się ta odżywka? Zainwestuję w nią :). Dziękuję za cenną radę. Pozdrawiam :)