Bez skazy i wpadek, od dawna, zaliczony. Silna wola powróciła :)
I mimo upałów jakie mamy, wczoraj 36'C nie skusiłam się na loda, zimną colę ani nawet schłodzone piwo, gdzie ostatnim czasem zdarzało się bardzo bardzo często....
A to zdjęcie prezentu dla siostrzenicy:
nicky13
10 czerwca 2014, 08:27Prezent na pewno zrobi furrorę! Gratuluję też przetrwanego dnia - takie dni są bardzo ważne i motywują co nie miara. :)
nora21
10 czerwca 2014, 07:37na upały polecam zrobić sorbet z truskawek i malin :) i do tego owsianka na zimno