Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Starania o dziecko cz.1


Dziś wyjątkowo nie będzie tylko o odchudzaniu, ale i o rozmnażaniu :)
Od długiego czasu staramy się z Mężem o dziecko, niestety do dnia dzisiejszego Dziecka nie ma. Ostatnie parę lat było dla nas bardzo stresujące i myślałam, że może dlatego tak się dzieje, że nadal jesteśmy sami. Ale chcę,aby ten rok przyniósł nam same pozytywne zmiany. Mąż skupia się na rozwoju firmy, a ja na moim odchudzaniu, wspólnie natomiast staramy się o Dziecko. Pierwsza wizyta za nami, każde z nas dostało wytyczne i skierowania. Ja mam zrobić badania 3 hormonów, a Mąż znienawidzone przez wszystkich mężczyzn badanie nasienia. I o ile moje badania są refundowane, jego już nie. Po odebraniu wyników czeka nas druga wizyta i pierwszy zarys diagnozy. Mam nadzieję, że jest dla nas szansa. Pan Doktor powiedział, że lepiej aby problem leżał po mojej stronie, bo u mężczyzny trudniej reagować i leczyć. Ja też mam nadzieję, że u mojego Męża wszystko jest dobrze, bo on twierdzi,że problem jest u niego i strasznie się boi.
Bardzo mnie cieszy, ze połowa stycznia za nami a my już wystartowaliśmy z naszymi postanowieniami i trzymamy się listy spraw do załatwienia. 

A jeśli chodzi o dietę to w sobotę będę się ważyła to dam znać czy i jaki spadek nastąpił.
Pozdrawiam.

p.s. Mam prośbę, jeśli Któraś z Was ma lub miała problem z niepłodnością niech napisze o swoich doświadczeniach. Wiem, że pamiętnik dotyczy odchudzania, ale może Ktoś zechce się podzielić swoją historią. Pracuje nad stworzeniem bloga, bo chciałbym pisać też o innych ważnych dla mnie sprawach, ale to troszkę trwa.
  • mozliwedospelnienia

    mozliwedospelnienia

    19 stycznia 2014, 15:07

    Dziękuję bardzo za Wasze historie:)

  • skinnyandfit

    skinnyandfit

    16 stycznia 2014, 21:50

    Hej, o pierwszą ciążę staraliśmy się ok. 2 lat, z czego rok tak naprawdę intensywnie. Niestety, pierwszą i drugą ciążę straciłam, mój Młody urodził się dwa lata temu jako wynik trzeciej ciąży. Podobno pierwszy raz zajść jest najtrudniej i u nas się to sprawdziło - drugi i trzeci raz za drugim cyklem.

  • mozliwedospelnienia

    mozliwedospelnienia

    16 stycznia 2014, 09:41

    Czasem Cudom trzeba pomóc :)

  • Zaura

    Zaura

    15 stycznia 2014, 16:49

    Kochana.... moje doświadczenia są takie.... czegokolwiek nie mówiłaby medycyna ..... nie ma, że się nie uda. cuda się zdarzają ... w końcu dziecko to cud.

  • gosia2306

    gosia2306

    15 stycznia 2014, 10:07

    My staramy sie o drugie dziecko juz 3 lata, wszystkie badania moje i meza sa bardzo dobre jestesmy po pierwszej wizycie w KLN, dostalam skierowanie na HSG i zobaczymy co dalej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.