Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Decyzja podjęta ;)
14 kwietnia 2013
Wyjeżdzam, najpierw jedzie koleżanka, ktora ogarnia mieszkanie i pracę dla mnie później ja. daje sobie rok na zbieranie kaski na studia i podejme tam najprawdopodobniej studia dzienne, pielegniarstwo. Chociaż bardziej marzyło mi się zawsze położnictwo, ale mniejsze zapotrzebownie jet.
Mam narzeczonego we Włoszech... Musiałam wrócić 2lata temu do Polski żeby skończyć studia. Obroniłam się i ... tkwię w zawieszeniu. Nie chcę wyjeżdżać nie mając planu albo jakiejś pracy tam w zawodzie bo szkoda mi tych 5lat harówki ... A skończyłam prawo więc jest ciężej... Ale jakiś plan już mam powoli go realizuję. Mój Luby mówi że wytrzymamy a ważne żeby nie robić niczego w pośpiechu bo to nasza przyszłość i nasze życie. :)
będę mocno trzymać kciuki! ja też muszę w końcu podjąć jakąś decyzję czy tu zostać czy wyjechać...
Bateaux
14 kwietnia 2013, 15:00
Trzymam kciuki:) na pielęgniarstwo jest zapotrzebowanie cały czas. :)
abrakadabra995
14 kwietnia 2013, 14:58
Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! :) Powodzenia! I mam prośbę... prowadzę badania naukowe na temat skuteczności prowadzenia pamiętników odchudzania... czy mogłabyś wypełnić krótką ankietę? oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform
bzzziq
19 kwietnia 2013, 10:13Super, powodzenia!
mojeSerduszko
14 kwietnia 2013, 17:46I dobrze, mysle ze madra decyzja.
Mrs.Seal
14 kwietnia 2013, 17:43powodzenia ! kiedy tak w przybliżeniu jedziesz?
bianca2
14 kwietnia 2013, 16:48Odważna jesteś! Życzę udanych planów:)
klauduniek
14 kwietnia 2013, 15:36Trzymam kciuki aby wszystko się udało ;)
Peppincha
14 kwietnia 2013, 15:17Mam narzeczonego we Włoszech... Musiałam wrócić 2lata temu do Polski żeby skończyć studia. Obroniłam się i ... tkwię w zawieszeniu. Nie chcę wyjeżdżać nie mając planu albo jakiejś pracy tam w zawodzie bo szkoda mi tych 5lat harówki ... A skończyłam prawo więc jest ciężej... Ale jakiś plan już mam powoli go realizuję. Mój Luby mówi że wytrzymamy a ważne żeby nie robić niczego w pośpiechu bo to nasza przyszłość i nasze życie. :)
Peppincha
14 kwietnia 2013, 15:02będę mocno trzymać kciuki! ja też muszę w końcu podjąć jakąś decyzję czy tu zostać czy wyjechać...
Bateaux
14 kwietnia 2013, 15:00Trzymam kciuki:) na pielęgniarstwo jest zapotrzebowanie cały czas. :)
abrakadabra995
14 kwietnia 2013, 14:58Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! :) Powodzenia! I mam prośbę... prowadzę badania naukowe na temat skuteczności prowadzenia pamiętników odchudzania... czy mogłabyś wypełnić krótką ankietę? oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform