hmm co tam jeszcze ciekawego powiem, waga stoi 96.3. mam nadzieje, ze do końca mieciąca wejde chociaz na pułak 95. o 94 mogę już pomarzyć.
W
sumie to już 17 kg za mną od początku odchudzania, a od osttniego startu 10 kg.
Vitalia wyliczyła mi , ze to już 39% celu, trzeba sięgnąc po więcej, prawda?
w zasadzie to jeste poirytowana, bo założenie poszło w łeb, miałobyć 1,6 kg miesiecznie a wychodzi mi ponad miesiac przestojuuuu
MozeszWiecej
22 lutego 2013, 17:51hehehe, a żebyś wiedziala, że akurat to umiem robić:P
cambiolavita
22 lutego 2013, 12:18To bedziesz miala niezla przygode! Tylko uwazaj na syrop kukurydziany w USA! :)
Victoria30
22 lutego 2013, 10:51nie wyobrazam sobie Ciebie opiekujacej sie dziecmi.... sorki :*