wczoraj byłam trochę zmęczona i nic mi się nie chciało.
Byliśmy z córcią na zawodach ( zajęła I, II, i II w sztafecie, oczywiście pływanie) a potem na zakupach, chodzenie tyle czasu po CH może zmęczyć. Nie lubię chodzić na zakupy a moja córcia z mężem uwielbiają i mogą chodzić po sklepach godzinami.
Po powrocie do domu a był już wieczór, rozsiadłam się w fotelu i czytałam a potem to już tylko spanie.
Dzisiaj od rana sprzątanie, pranie itp. ( teraz mam przerwę na kawkę) a wieczorem idę na basen, córcia na trening a ja na delikatne pływanko.
Dietka jest ok. ale czuję się jakoś tak pełno.
Buziaczki i miłego dzionka.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.