Ojej..... ostatnio bardzo zaniedbałam
![]()
Was Witalijki. Najmocniej
![]()
ale nie starcza mi na nic czasu. Po pracy wpadam do domu, szybko obiad dla rodzinki, coś dietetycznego dla mnie i na cwiczenia. A potem wracam tak padnięta,
![]()
że nie ma mowy abym siedziała jeszcze przy kompie. Dzieci znów na antybiotyku, ręce mi opadają. Już nie wiem co z nimi robic ...... wyślę je chyba na księżyc
![]()
. Dietetycznie jest ok. Choc waga ostatnio dla mniej mniej łaskawa. Zaczyna się chyba mały zastój. Waga już nie spada tak jad dawniej, czasami w ciągu 7 dni potrafiło spaśc około 1,5 kg a teraz 0,60 kg. Ale dobre i to ....aby tylko nie stała w miejscu albo jeszcze rosła. Pozdrawiam i idę pozaglądac do Waszych pamiętników.
![]()
Was Witalijki. Najmocniej 
ale nie starcza mi na nic czasu. Po pracy wpadam do domu, szybko obiad dla rodzinki, coś dietetycznego dla mnie i na cwiczenia. A potem wracam tak padnięta, 
że nie ma mowy abym siedziała jeszcze przy kompie. Dzieci znów na antybiotyku, ręce mi opadają. Już nie wiem co z nimi robic ...... wyślę je chyba na księżyc
. Dietetycznie jest ok. Choc waga ostatnio dla mniej mniej łaskawa. Zaczyna się chyba mały zastój. Waga już nie spada tak jad dawniej, czasami w ciągu 7 dni potrafiło spaśc około 1,5 kg a teraz 0,60 kg. Ale dobre i to ....aby tylko nie stała w miejscu albo jeszcze rosła. Pozdrawiam i idę pozaglądac do Waszych pamiętników.
mmMalgorzatka
30 stycznia 2008, 08:39serdecznie pozdrawiam.... czemu nic nie piszesz? JAk dzieci? zdrowe?
kj26a
29 stycznia 2008, 21:27dziekuje wam bardzo mojej aniołki... DAMY RADE http://republika.pl/blog_cy_240183/1214476/tr/3167_.jpg
rybka82
27 stycznia 2008, 00:58<img src="http://img184.imageshack.us/img184/9162/wishingweekendlk8.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
kwiatuszek170466
25 stycznia 2008, 21:44No właśnie my często sięgamy po jedzenie nie zdrowe.tak to już jest.I to co nie zdrowe to nam bardziej smakuje.Pozdrawiam!
sabina27
25 stycznia 2008, 14:44trzymam kciuki za twoja dietke:) pozdro nie daj sie wadze:)
AniaRybka
25 stycznia 2008, 10:26Trzymaj tak dalej Motylku,a dojdziesz do celu! Ja też zaniedbuję Vitalię-pracy sporo a i weny jakoś brak. Oby do wiosny! Pozdrowienia
kwiatuszek170466
24 stycznia 2008, 20:32Moje dzieci już kończą ferie.A jeśli chodzi o wagę to moja też wolno spada .kiedys szybciej szła w doł.Ale tak chyba musi być.
Eleyna
24 stycznia 2008, 19:11rzeczywiscie wazne, ze waga spada,milego wieczoru zycze,pozdrawiam