Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kocham moją wagę....


dzisiaj pokazała o 1,1 kg mniej. Jest super. Chyba ja ucałuje. Diete już powymieniałam i nie jest tak żle.Dobrze, że jutro wolne bo nie mam już siły do wstawania. Dzisiaj zaspałam. W pracy byłam o 7.15 dobrze, że dyrko jest ok. Chociaż straszna du.., dzisiaj się dowiedziałam, że w czerwcu mogliśmu dostać podwyżkę ale niestety dyrcio to olał i nie starał się o nią  u władz wyższych. On szykuje się na emeryture i jest mu wszystko jedno. Niestety jest to dyrektor, który nie stanie za pracownikem. Jeszcze pare lat do tyłu potrafił pracownika ochrzanić przy interesancie. Uf... koniec użalania się, jutro śpię do oporu. Pozdrawiam Wszystkie Vitalijki i przesyłam całuski.
  • danusiek13

    danusiek13

    9 października 2007, 13:58

    kocham swoją wagę, jak pokazuje ubytek :-)) Mam nadzieję, że z mężusiem już dobrze? A co do szefa, to ja już takich dupków w swoim życiu przeszłam, że uciekłam w "swój" handelek i może nie zawsze jest kolorowo, to żaden kretyn się na mnie już nie wyżywa, uff. Wytrwałości więc życzę i powodzenia!

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    8 października 2007, 21:18

    mam sentyment do tej sukienki, dlatego ją jeszcze trzymam...... jakos nigdy nie byłam wstanie się z nią rozstać..... pozdrawiam

  • Zaciszanka

    Zaciszanka

    8 października 2007, 15:04

    Wiesz, mało jest kierowników, dyrektoró którzy ujmują sie za pracownikiem, to nie ejst teraz modne, modne jest żeby pracownik sie upominał i właził w tyłek przezłożonym... Takich czasów doczekaliśmy, nie wiem dlaczego ci pracodwacy nie potrafia zrozumieć ze ten szarak pracuje włąsnie na te ich stołki... Pozdrawiam

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    7 października 2007, 06:37

    masz lepiej w pracy niz ja, bo ja masz.... pozdrawiam

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    7 października 2007, 06:36

    waga pokazała mniej .... super, ogromne gratulacje......., tak mi brakowalo twojej wiary..... a teraz patrze, wracasz, n aprawdę wracasz.... no poradzimy sibie z kg, pozdrawiam Cie gorąco.....

  • AniaRybka

    AniaRybka

    5 października 2007, 22:27

    a chciałaś już odpuścić! Nie można! Tak tzrymaj i .. pośpij smacznie za mnie również. Moje dziecko niestety mi nie da, w weekendy wstaje zazwyczaj wcześniej niż normalnie - chce wykorzystać że mama jest w domu-nacieszyć się na maxa i jednocześnie mnie wykończyć ;) Pozdrowienia!

  • BOZENAS71

    BOZENAS71

    5 października 2007, 20:47

    każdy utracony gramek się liczy. Ja też chciałabym podwyżki dla urzędników.Całuski.

  • niunia305

    niunia305

    5 października 2007, 20:37

    gratuluje!!!!!!!!oby tak dalej!!!!!!!najgorsze są początki:(wkoncu nie żyjemy po to żeby jeść tylko jemy po to żeby żyć:)wszystko z umiarem i do przodu:)musimy być silne:)pozdrawiam cieplutko:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.