Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bry bry
6 sierpnia 2013
hej wam. Nie odzywam sie, bo duzo sie dzieje, mój kuzyn zachorował nagle na guza mózgu, wiec pomagamy cioci ze wszystkim, rehabilitanta załatwialismy zeby mógł on znów chodzić, kase zbieramy na to wszystko za pomoca fundacji bo nikt nie chce udzielic żadnej pomocy, W między czasie remontowałam swoje mieszkanie, teraz sie wyprowadzam. Dużo sie dzieje. Dietkuje dalej. Właqśnie skonczy,ła mi sie dieta z vitalii , ale celowo jej nie przedluzałam. Czytałam o dietach, znalazłam diete zwaną DASH. Stwierdziłam, że spróbuję, słyszal ktos cos o niej ? stosuje ją może?
LennQ
8 sierpnia 2013, 14:19Ojej,to przykre.Wspierajcie ciocie z calych sil.A ja zdrowia zycze kuzynowi!!!!! Pozdrawiam cieplo :)