Wysiadam dosłownie. Mało spałam. Masakra jakaś. Dziś na szczęście ostatnia nocka i wolne. Ale za to Monika nauczyła się jadać jedzonko gotowane na parze :D I mi lepiej smakuje niż normalnie gotowane :D I nie żebym tu kupowała jakiś sprzęt do gotowania typu garnki po 200 zł. Kupilam sobie taki wianuszek za 16 zł. I jest dobry. Nawet mój brat zaczął też gotować sobie na parze. Najlepsze jest to ,że wrzucasz wszystko i się gotuje. 30 min i jest gotowe. Przyprawiam na talerzu. Jutro obiecałam mojemu M. że mu gołąbki ugotuje i karpatkę upiekę. Więc po nocce nie bede spała. Wylicytowałam sobie bardzo fajne buciki . Mega wygodne mimo tego ,że obcas ma 12 cm. wylicytowalam je za 30 zł. Opłacało się :D takie: Moje menu na dzisiaj :
Śniadanie jogurt
Obiad , który co prawda dopiero zjadłam: Ziemniaki 2, fasolka szparagowa i pierś z kurczaka na parze.
kolacja : jogurt z płatkami fitness .
Wybaczci ,że się nie odzywałam , ale nie miałam siły po nockach i przesypiałam cały dzień.
MllaGrubaskaa
15 czerwca 2012, 20:52Fajne butki :) Ja bym na takich nogi sobie połamała :)
duszka189
15 czerwca 2012, 20:42mało mi tu ciebie :((( śliczne buciki, mój styl:) i ja mam też tai wianuszek po co przepłacać za sprzęt
MoonieWoonie
15 czerwca 2012, 19:53Dzięki :D
ewela22.ewelina
15 czerwca 2012, 18:57łooo buciki sliczneeeeeeeeee:):):0 mmm:D:D:D: