Tak jak w temacie, normalnie nie uwierzycie. Wstałam o 11. Fakt faktem poszłam spać o 3 nad ranem. Tak to jest jak się wraca z pracy tak późno. Właśnie zaliczam śniadanie. Nieco później lecę na zakupy i biore sie za obiad, bo wymyśliłam kopytka na dziś dla chłopaków. A ja jeszcze sama nie wiem co ja będę jadła.może tez te kopytka, ale kilka sztuk. Poza tym czeka mnie dziś nocka w pracy. Ale weekend mam wolny. :D z moim M. oczywiście :D
Moje dzisiejsze Menu, może ulec zmianie:
Śniadanie : kiwi + jogurt z musli, ZALICZONE, do tego kawa
2 Śniadanie: obawiam się,że będzie jego brak, z braku czasu. :D
Obiad: kilka kopytek z odrobina sosu
Podwieczorek: Kisiel żurawinowy
Kolacja: nie wiem jeszcze
polishpsycho32
15 marca 2012, 18:39kopytka pyszne choc wiadomo kaloryczne ..ja za to skusilam sie po 2 miesiacach diety na pierogi ruskie.
duszka189
15 marca 2012, 17:30jakoś nie przepadam za kopytkami ale moi chłopcy wręcz szaleją i jedzą że aż im się uszy trzęsą;0))
MllaGrubaskaa
15 marca 2012, 16:06Nic dziwnego że wstałaś o 11 skoro poszłaś spać o 3 . Najważniejsze to się wyspać.
MoonieWoonie
15 marca 2012, 12:44Poza tym, jeść i kłaść się spać? też bez sensu. Bo wszystko mi się odłoży w postaci tłuszczu na brzuchu.
MartaZmieniaSieNaWiosne
15 marca 2012, 12:43Też prawda :)
MoonieWoonie
15 marca 2012, 12:31w systemie 4 brygadowym bardzo ciężko jest jeść regularnie a najbardziej po nockach. zamiast spac po nocce mam wstawac co 3 h i jeść? bez sensu, bo sie nie wyśpię na 2 nockę.
MartaZmieniaSieNaWiosne
15 marca 2012, 12:30Staraj się jeść regularnie jednak :) Pozdrawiam i 3mam kciuki :)
MoonieWoonie
15 marca 2012, 12:25Powiem tak, ja nie omijam posiłków celowo. praca mi na to nie pozwala,zebym mogła jeść regularnie.
princesa116
15 marca 2012, 12:24kochana nie omijaj posiłków , bo metabolizm się zwalnia i waga stoi :):)pozdrawiam i życzę miłego dnia
Mycha1805
15 marca 2012, 11:41Miałaś prawo wstać o 11, bez przesady należy Ci się jakiś odpoczynek :)