Cześć dziewczyny :)
Cały dzień byłam na nogach aż mnie stopy piekły od chodzenia :P
Rano trening zaraz prysznic,małe sprzątanko później obiadek i na zakupy
wróciliśmy bardzo późno bo chodziliśmy od sklepu do sklepu :P
Kupiłam sobie nareszcie nowe ciężarki bo miałam tylko do 1,5kg.
A teraz mam nakładane na gryf małe krążki ciężarków :)
Sam ten gryf waży 1kg :P
Ciesze się bo miałam takie malutkie swoje a machałam nimi
jakby już nic nie warzyły,
a pamiętam ze kiedyś ciężko mi było ćwiczyć z 1,5kg :)
Teraz ja mam swoje i Piotr ma swoje :)
Jego te gryfy są za długie i źle mi się nimi ćwiczyło bo przy
jednym z ćwiczeń zahaczałam o żebra :)
I tak ćwiczyłam sobie swoimi małymi brałam po dwa do dłoni
ale niewygodnie strasznie było ćwiczyć :P
Nie ma to jak mieć swoje
Cały dzień byłam na nogach aż mnie stopy piekły od chodzenia :P
Rano trening zaraz prysznic,małe sprzątanko później obiadek i na zakupy
wróciliśmy bardzo późno bo chodziliśmy od sklepu do sklepu :P
Kupiłam sobie nareszcie nowe ciężarki bo miałam tylko do 1,5kg.
A teraz mam nakładane na gryf małe krążki ciężarków :)
Sam ten gryf waży 1kg :P
Ciesze się bo miałam takie malutkie swoje a machałam nimi
jakby już nic nie warzyły,
a pamiętam ze kiedyś ciężko mi było ćwiczyć z 1,5kg :)
Teraz ja mam swoje i Piotr ma swoje :)
Jego te gryfy są za długie i źle mi się nimi ćwiczyło bo przy
jednym z ćwiczeń zahaczałam o żebra :)
I tak ćwiczyłam sobie swoimi małymi brałam po dwa do dłoni
ale niewygodnie strasznie było ćwiczyć :P
Nie ma to jak mieć swoje
Menu dzień : 12 - 17.02.12
Śniadanie - godz.8.oo
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,kawa z łyż. cukru
II Śniadanie - godz.11.15
pół porcji (100g) twarożku z łyżką kukurydzy,kawałkiem papryki ,szczypiorek,kawałkiem ogórka, kawałkiem pomidorka, łyżka słoneczniku i łyżka migdałów.
Obiad - godz.12.3o
ziemniaczki, dwa jajka sadzone,mizeria ze śmietana wielowarzywna (ogórek,papryka,sałata,kukurydza,pomidor,szczypiorek,słonecznik)
Podwieczorek - godz.15.oo
duży jogurt owocowy 250g
Kolacja - godz. 17.3o
bułka z dynią ,dwie duże łydki kurczaka z grilla
Przekąska - godz.20.oo
dwa jajka i tost, kawa z łyż. cukru ( musiałam kawy się napić bo zmęczona jestem tym dniem )
Ćwiczenia - 99min/1h39min :
*30min "pośladki" 1 i 2 część Tamelee Webb,
*10min zaciskanie nóg agrafką,
*10min plecy i klatka piersiowa Mel B,
*15min "brzuch" 2 część Tamelee Webb,
*a6w 12/49 (`24min)
*10min rowerek
Śniadanie - godz.8.oo
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,kawa z łyż. cukru
II Śniadanie - godz.11.15
pół porcji (100g) twarożku z łyżką kukurydzy,kawałkiem papryki ,szczypiorek,kawałkiem ogórka, kawałkiem pomidorka, łyżka słoneczniku i łyżka migdałów.
Obiad - godz.12.3o
ziemniaczki, dwa jajka sadzone,mizeria ze śmietana wielowarzywna (ogórek,papryka,sałata,kukurydza,pomidor,szczypiorek,słonecznik)
Podwieczorek - godz.15.oo
duży jogurt owocowy 250g
Kolacja - godz. 17.3o
bułka z dynią ,dwie duże łydki kurczaka z grilla
Przekąska - godz.20.oo
dwa jajka i tost, kawa z łyż. cukru ( musiałam kawy się napić bo zmęczona jestem tym dniem )
Ćwiczenia - 99min/1h39min :
*30min "pośladki" 1 i 2 część Tamelee Webb,
*10min zaciskanie nóg agrafką,
*10min plecy i klatka piersiowa Mel B,
*15min "brzuch" 2 część Tamelee Webb,
*a6w 12/49 (`24min)
*10min rowerek
Pozdrawiam serdecznie :))
biedronka666
22 lutego 2012, 19:16Mi ostatnio chłopak przywiózł swoje 2kg ciężarki i nie mogę, tak mnie zamęczają, że hoho :D Marzy mi się, żeby ten ciężar już był za mały :)
wandalistka
18 lutego 2012, 10:55chciałabym kiedyś zobaczyć zdjęcie Twojego wysportowanego ciałka bo przy tylu różnych ćwiczeniach to chyba wygladasz już pewnie jak ta pani na avatarku:)))) podziwiam Cię!!! moje ciężarki maja po 1 kg:))) i dla mnie to jest momentami aż za dużo - ale pewnie jakbym częsciej z nich korzystała to tez już by było mało:) chyba ćwiczysz zawsze rano, tak jest lepiej? nie mam takich możliwości i ćwiczę tylko wieczorami ale zastanawiam sie czy ma to jakiś związek....
calineczkazbajki
18 lutego 2012, 09:11o tak , dobry sprzęt to ćwiczeń jest bardzo wazny
MademoiselleTurquoise
18 lutego 2012, 01:32Ja mam takie hantelki ok. 2kg, ale jak na razie są dla mnie ciężkie. Mam nadzieję, że się wyrobię :)
dotek86
17 lutego 2012, 22:47no to super,że masz swoje ciężarki.Ja najcięższe ma 2kg ale przy niektórych ćwiczeniach też są już za słabe:P