Coś taki dzień miałam dziś zabiegany :)
Rano nie mogłam się wyrobić bo na chwilę weszłam na Vitalię :P
Później pojechaliśmy na zakupy i już wieczór
że rano nie mogłam się z niczym wyrobić to rowerek i brzuszki
zostały mi na wieczór no ale cóż dałam radę :)
Nie zamierzam ominąć z byle powodu rowerek :P
Bo do wakacji chcę mieć nogi jakich nigdy nie miałam :P
I wiem że mi się to uda
bo w to wierzę
bo chcę
bo taki jest mój cel . . . :)
Menu:
mała czarna z łyż.cukru 30kcal
Śniadanie: płatki zbożowe z mlekiem 400kcal
Obiad: kasza jęczmienna z sosem pieczarkowym i kawałkami kurczaka,
ogórek konserwowy,zbożowy batonik z orzechami 384kcal
Podwieczorek: starta marchew z jabłkami, jogurt,
zbożowy batonik z orzechami 456kcal
Kolacja: kanapka z rybką w pomidorach i cebulką,
zbożowy batonik i pół jabłka 323kcal
Razem: 1593kcal
Aktywność:
100min rowerek stacjonarny
500 brzuszków
Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuje za wszystkie komentarze
które dodają mi sił Jesteście Kochani :)
Sylwia933
4 grudnia 2010, 12:35Taki zabiegany dzień a z ćwiczeniami dałaś radę ;) Gratuluję ;)
MagieraW
4 grudnia 2010, 12:26dzieki ze jestes i dzielnie walczysz ;):) buziaki
magda06077
4 grudnia 2010, 11:08takiego celu zebys sobie nie zrealizowala:)a to foto to wstawilas to...sciska w gardle,pozdrawiam serdecznie:*
adriana100
4 grudnia 2010, 08:09TY masz śliczną figurkę. Buziaczki!!!!!
selenkaaa
4 grudnia 2010, 07:50jestem pewna, że będziesz miała śliczne nóżki i powalisz zabójczym wyglądem wszystkich na plaży ;)
zoneczka2007
4 grudnia 2010, 00:18Kochana ja w ciebie wieze z calego serca.Napewno osiagniesz swoj cel i pieknie wymodelujesz sobie cialko. Caluski