Hej laseczki :)
Dzisiaj byłam na zakupach i u fryzjera ściąć włoski trochę :)
Z fryzury jestem zadowolona :)
Nic specjalnego w sumie tak jak miałam tyle że z tyłu krótsze a
z przodu tylko minimalnie zostały podcięte końcówki :)
Dziś zablokowałam sobie pamiętnik i jest dostępny tylko dla znajomych :)
Tak będzie najlepiej :) Nigdy nie wiadomo kto czyta nas
i ogląda nasze zdjęcia :)
A ja ostatnio co robiłam sobie zdjęcia do porównania w bieliźnie
zrobiłam również kilka w ubraniu i chciałabym pokazać twarz swobodnie
przed wami :)
Więc kilka fotek które pokazują jak aktualnie wyglądam :)
Troszkę się powygupiałam a co mi tam :)
Bmori właśnie dlatego ludzie mnie nie lubią za to jak wyglądam
osądzają po wyglądzie
nie wiedząc jaka naprawdę jestem
dlatego zawsze chciałam wyjechać ze swojej wichury
Wiem że to zazdrość :) nie raz miałam na pieńku
i nie raz dostałam w twarz ale cóż na to poradzić takie jest życie
Wyglądam jak wyglądam ale wiem że jestem dobrą osobą
która nie odwraca się od innych i gdybym była bogata
to podejrzewam że rozdawałabym biednym pieniądze
Nie wspominając że dzieciom to bym dała wszystko
Przypomniało mi się teraz . . . jak byliśmy w Polsce
z Piotrem idąc we Wrocławiu ulicą widziałam z daleka taką staruszkę
i mówię do mojego Piotrka tak: zobacz taka biedna staruszka sprzedaje
na ulicy takie zwykłe polne kwiaty choć je kupimy .
Był upał okropny te kwiatki były już na skraju wykończenia i nie ładnie
wyglądały ale tak mi było szkoda tej staruszki że musi siedzieć w taki upał
bo nie ma pieniędzy bo nasz kraj jest taki super że takie babcie mając rentę nie
starcza im do końca miesiąca na chleb.
To smutne ale niestety tak jest.
Piotr kupił te kwiaty i powiedział że są dla niej i jej je dał :)
Bardzo mi się to podobało :)
Ona była szczęśliwa i zaskoczona ludzie przechodni zresztą również :)
Pisze to wszystko bo często ludzie którzy mnie nie znają myślą o mnie
strasznie :)
Kiedyś znajomy kiedy już poznał mnie jak jestem
powiedział mi tak: a ja myślałem że jesteś
wyrafinowaną suką a z ciebie taka fajna babeczka do pogadania :)
Fajnie co
Ale nawet podobało mi się to co powiedział :)
Ok wystarczy opowieści :)
Teraz te fotki :)
Tu znalazłam takie zdjęcie jak ważyłam
około 62kg
Brzuch miałam okropny
A to też stare jakieś półtora roku temu i moja rodzinka
Menu:
dwie małe czarne i dwie łyż.cukru 60kcal
Śniadanie:dwie kanapki z sałatą,pasztetem pom.,ogórkiem,
rzodkiewką i papryką,jabłko 371kcal
Obiad: kasza jęczmienna z sosem i kawałkami kurczaka,
surówka z kapusty kiszonej i marchwi 434kcal
Podwieczorek:marchewka, pomarańcza,jabłko i jogurt 254kcal
Kolacja: dwie kanapki z sałatą,wędliną,ogórkiem
i rzodkiewką 140kcal
Razem:1259kcal
Aktywność:
90min rowerek stacjonarny
300 brzuszków
20min buns
Buziaki dziewczyny :)
Bardzo serdecznie was pozdrawiam moje kochane :)
I jak wrażenia po sesji :)
Dzisiaj byłam na zakupach i u fryzjera ściąć włoski trochę :)
Z fryzury jestem zadowolona :)
Nic specjalnego w sumie tak jak miałam tyle że z tyłu krótsze a
z przodu tylko minimalnie zostały podcięte końcówki :)
Dziś zablokowałam sobie pamiętnik i jest dostępny tylko dla znajomych :)
Tak będzie najlepiej :) Nigdy nie wiadomo kto czyta nas
i ogląda nasze zdjęcia :)
A ja ostatnio co robiłam sobie zdjęcia do porównania w bieliźnie
zrobiłam również kilka w ubraniu i chciałabym pokazać twarz swobodnie
przed wami :)
Więc kilka fotek które pokazują jak aktualnie wyglądam :)
Troszkę się powygupiałam a co mi tam :)
Bmori właśnie dlatego ludzie mnie nie lubią za to jak wyglądam
osądzają po wyglądzie
nie wiedząc jaka naprawdę jestem
dlatego zawsze chciałam wyjechać ze swojej wichury
Wiem że to zazdrość :) nie raz miałam na pieńku
i nie raz dostałam w twarz ale cóż na to poradzić takie jest życie
Wyglądam jak wyglądam ale wiem że jestem dobrą osobą
która nie odwraca się od innych i gdybym była bogata
to podejrzewam że rozdawałabym biednym pieniądze
Nie wspominając że dzieciom to bym dała wszystko
Przypomniało mi się teraz . . . jak byliśmy w Polsce
z Piotrem idąc we Wrocławiu ulicą widziałam z daleka taką staruszkę
i mówię do mojego Piotrka tak: zobacz taka biedna staruszka sprzedaje
na ulicy takie zwykłe polne kwiaty choć je kupimy .
Był upał okropny te kwiatki były już na skraju wykończenia i nie ładnie
wyglądały ale tak mi było szkoda tej staruszki że musi siedzieć w taki upał
bo nie ma pieniędzy bo nasz kraj jest taki super że takie babcie mając rentę nie
starcza im do końca miesiąca na chleb.
To smutne ale niestety tak jest.
Piotr kupił te kwiaty i powiedział że są dla niej i jej je dał :)
Bardzo mi się to podobało :)
Ona była szczęśliwa i zaskoczona ludzie przechodni zresztą również :)
Pisze to wszystko bo często ludzie którzy mnie nie znają myślą o mnie
strasznie :)
Kiedyś znajomy kiedy już poznał mnie jak jestem
powiedział mi tak: a ja myślałem że jesteś
wyrafinowaną suką a z ciebie taka fajna babeczka do pogadania :)
Fajnie co
Ale nawet podobało mi się to co powiedział :)
Ok wystarczy opowieści :)
Teraz te fotki :)
Tu znalazłam takie zdjęcie jak ważyłam
około 62kg
Brzuch miałam okropny
A to też stare jakieś półtora roku temu i moja rodzinka
Menu:
dwie małe czarne i dwie łyż.cukru 60kcal
Śniadanie:dwie kanapki z sałatą,pasztetem pom.,ogórkiem,
rzodkiewką i papryką,jabłko 371kcal
Obiad: kasza jęczmienna z sosem i kawałkami kurczaka,
surówka z kapusty kiszonej i marchwi 434kcal
Podwieczorek:marchewka, pomarańcza,jabłko i jogurt 254kcal
Kolacja: dwie kanapki z sałatą,wędliną,ogórkiem
i rzodkiewką 140kcal
Razem:1259kcal
Aktywność:
90min rowerek stacjonarny
300 brzuszków
20min buns
Buziaki dziewczyny :)
Bardzo serdecznie was pozdrawiam moje kochane :)
I jak wrażenia po sesji :)
malalady
23 listopada 2010, 13:42piękna kobieca figurka!!! Założę się,ze co drugi facet na ulicy zwraca na Ciebie uwagę:)
azile1987
23 listopada 2010, 07:54Jesteś moja droga śliczną młoda i pełną radości mama i zoną, pozazdrościć takiej pogody ducha i figurki. Mąż jest na pewno szczęśliwy, że ma taką piękną i zadowolona z siebie, dowartościowana kobiete przy boku! Oby tak dalej nie pozbawiaj się swojej pogody ducha!!!!!
paulina9002
22 listopada 2010, 18:13Fryzura śliczna bardzo ci pasuje..a ta figurka super...Widzę że kilogramów też ubyło..Super....twój uśmiech cudo. Całokształt.Piękna z ciebie kobieta...:)
hailstone
21 listopada 2010, 16:50Jaka Ty jesteś piękna! :) Podoba mi się bardzo twoja fryzura ;)) No i jesteś bardzo zgrabna! :) Niestety niektórzy ludzie tacy są, że oceniają innych wcale ich nie znając, więc nie przejmuj się ;)) To co zrobiliście dla tej staruszki była bardzo miłe :) Pozdrawiam ;** P.S. Dziękuję bardzo za życzenia ;* ;)
membrillo
21 listopada 2010, 00:22wow, no jest różnica :) muszę też powiedzieć, żę bardzo ładna jest ta biała kurteczka/żakiecik :)
Pistacja1987
20 listopada 2010, 14:39Ale śliczna z Ciebie mamuśka - taka apetyczna, po prostu sexy dziewczyna :) Fryzurka genialna, sama myślę o takiej tylko ciut krótszej plus grzywka :) Oglądałam też ostatnie zdjęcia porównawcze i muszę Ci powiedzieć, że jestem w szoku - niby tylko ponad kilogram a różnica ogromna - jednak ćwiczenia działają cuda, przekonuję się o tym po raz kolejny :) Gratuluję figury, wyglądasz naprawdę kobieco i szczupło :) I w dodatku jędrnie - a o to głównie też chodzi :) Pozdrawiam serdecznie! :) P.S. Cudne chłopaki, bardzo fajną tworzycie rodzinkę :)
..justine..
20 listopada 2010, 10:56jej piekna jestes..i masz super figure,naprawde:)pozdrawiam..i dobrze kolega mowi:fajna babeczka z Ciebie!:)
karenknightly
20 listopada 2010, 10:38jesteś piękną i bardzo fotogeniczną kobitką:) pozdrawiam cieplo!:)
zoneczka2007
20 listopada 2010, 10:32Masz swieta figurke bardzo ladnie wychodzisz na zdjeciach. Widac po zdjeciach ze juz schudlas. Ps.masz super podejscie do mody-pozazdroscic. Milego dnia
ania6351
20 listopada 2010, 10:05Jaka Ty jesteś śliczna! Bardzo ładnie wyglądasz. Dieta Ci służy. Fryzura bardzo fajna- chciałabym mieć znów takie długie włosy jak Ty. Ja swoje niestety musiałam ściąć na boba. Podoba mi się moja fryzura ale zawsze miałam długie włosy i teraz żal. Ale mi też odrosną . Ludźmi się nie przejmuj. Wiem, łatwo powiedzieć, ale powiem Ci, że ja miałam kilka takich zdarzeń na mojej wiosce: - Od 15 roku życia nie mieszkałam w domu rodzinnym tylko sama, bo uczyłam się w innym mieście. Jak miałam 18 lat i po prawie roku pojawiłam się w wiosce na dłuzej(wcześniej przyjeżdżalam do domu na weekend i się uczyłam i nigdzie nie wychodziłam) z moją 1,5 miesięczną siostrzenicą(siostra ze szwagrem też mieszkali w innym mieście) to mówili, że''puściłam się i facet mnie kantem puścił" Masakra jakaś. A jak studiowałam to mówili, że "moi rodzice płacą m i za mieszkanie a ja wcale nie studiuję". A jak dostałam pierwszy dyplom licencjacki a później mgr to moja mama pokazała to znajomej powiedziała, że może "powiedzieć temu wstrętnemu babsztylowi tej plotkarze, że widziała, że mam 2 dyplomy wyróżnieniem". Widzisz więc, że zazdrośnicy są wszędzie. A i jak Mój Mąż został wysłany z pracy na pół roku do innego miasta i pracował po 7 dni w tygodniu byle jak najszybciej wrócić do mnie, to mówili, że mnie "puścił kantem". Oj ciężko jest w małych społecznościach. Cięzko, ale mimo takich zawistników lubię moją wioskę :) A rodzinę masz jak z obrazka. Mąż jak mąż, ale dzieci śliczne. SZczególnie malutki w rajtuzach z króliczkiem ;) Będzie kiedyś łamał kobiece serca :)
unia023
20 listopada 2010, 08:31fryzurka super ... i sliczny kolorek wlosów ... Pieknie się patrzy na cala rodzinke razem ... Wygladasz jakby ci niczego nie brakowala .. Jestes sliczna i idealna :))) pozdrawiam i buziaki :**
gwiazdolinka1982
20 listopada 2010, 06:16jesteś moim największym natchnieniem na ostatniej prostej........ i również potwierdzam-super z Ciebie babeczka do pogadania.Szkoda że mieszamy tak daleko :/.Rodzinka jak z obrazka a Ty pięknaaaaaaaaaaaa
kara1155
20 listopada 2010, 05:14Śliczna jestes :))))))