Hej kochane!!
Od jutra wracam do Was. Startuję z dietą. Nie wiem ile ważę bo baterie mam na wykończeniu w wadze. Jeszcze trzy tyg temu spodnie sprzed ciąży ubrałam do połowy ud, wczoraj naciągnęłam je już na tyłek jedynie do zapięcia pozostało jakieś 5cm. We wtorek kupię baterię i będzie chwila prawdy. Nie wiem czy dam radę być tu codziennie ale postaram się. Później poczytam Wasze pamiętniki.
Wiosna nadchodzi musimy być piękne!!!!
hollyhok
31 stycznia 2016, 19:40Do dzieła!
klaudiaankakk
31 stycznia 2016, 19:16O tak :)
roogirl
31 stycznia 2016, 18:04Witamy :)
Grubaska.Aneta
31 stycznia 2016, 15:43Lubie Cię bardzo czytać wiec bywaj w miarę możliwości. :-) buziaki dla maluszka.
monikaplu
31 stycznia 2016, 16:16Postaram się kochana. Muszę nadrobić co u Ciebie. Buziaki
Grubaska.Aneta
31 stycznia 2016, 19:21A się dzieje sporo ostatnio :-) same pozytywy:-)
monnak
31 stycznia 2016, 14:28Rozumiem, że nie karmisz piersią? Ja muszę poczekać z dietą jeszcze z pół roku, ale mam nadzieję, że dzięki "karmieniu" dziecia waga wróci ;) A wgl. ja urodziłam 28.12.15 :-) powodzonka w zrzucaniu kg ;-)
monikaplu
31 stycznia 2016, 15:00Karmię, ale dokarmiam mm. Nie będe się jakoś mocno odchudzać ale racjonalnie odżywiać