Oj wiem, że nie mam co narzekać, wiem, że chciałam być w ciąży. Ale czuję się tak źle żę chyba trochę po marudzę.
1. Mdłości mam okrutne. I to nie tylko poranne, całodniowe!!!!! Nawet w nocy gdy idę do wc jest mi okrutnie nie dobrze.
2. Migreny. Niestety mam niskie ciśnienie krwi a co za tym idzie straszne migren. Wczoraj leżałam z workiem lodu na głowie, łykałam apap i dosłownie umierałam
3. Ból piersi. Pominę kwestię rozmiaru bo tu osiągam rekord. Bolą mnie piersi tak strasznie, że nawet najmniejszy ich dotyk powoduje ból nie do opisania
4. Mój mózg. Hmmm.....zwoje mózgowe wyprostowały się, gadam głupoty, mylę imiona. Nawet moja 6 latka patrzy na mnie momentami zdumiona co też moja mama mówi.
Ogólnie tratujcie mój wpis z przymrużeniem oka. Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem w ciąży ale moje hormony buzują i przez to pewnie trochę wyolbrzymiam,
Miłego weekendu kochane
mania_zajadania
26 maja 2015, 12:14Przede wszystkim to się cieszę, że się udało... Gratuluję. I trzymam kciuki za pomyślne przebiegi. Początki sa trudne.... fakt. Trzymaj się! Na bóle głowy mi lekarka kazała pić więcej wody... patrzyłam na nią jak na wariatkę, ale że nie chciałam łykać tabletek, to spróbowałam.... o dziwo mi pomogło. Teraz widzę, ze jak tylko trochę popuszczę z wodą, to bóle głowy wracają.
DwaWjednym
26 maja 2015, 10:45Mogę Cię pocieszyc, że też na początku miałam straszneeee bóle głowy- najlepiej pomagał sen i bardzo bolały mnie piersi ale przeszło po 12 tygodniu ciąży :) trzymaj się bidulko:)
red_rose
24 maja 2015, 10:20Mdlosci i migreny mialam identyczne, niskie cisnienie .. pilam poprostu rano kawe, wolalam kawe niz tabletki p/bolowe. Mdlosci calodniowe przez 3mce, pomagal imbir, swiezy imbir albo napar chocby ociupinke ale dzialal cuda :) skonczyly sie mdlosci zaczely zgagi wtedy ratowaly mnie migdaly. Polecam te sposoby
synestezjaa
24 maja 2015, 06:58Oj, doskonale rozumiem punkt pierwszy i drugi! łączę się z Tobą w cierpieniach :)
Popijamczarnakawe
23 maja 2015, 22:14Mi lekarka mowila ze imbir pomaga na mdlosci mi nie pomoglo do 20 tyg chodzilam z woreczkiem wszedzie, bylo tak zle ze nie moglam ze soba wytrzymac,
kiedysmniejsza
23 maja 2015, 21:54Słyszałam ze migdaly i letnie mleko pomagają na mdłości i zgaga. Mi to nic nie pomogło i od 8 tygodnia do dnia porodu włącznie wymiotowalam kilka razy dziennie. Zdrówka życzę:)
Anica.Anica
23 maja 2015, 17:02Bidulka, tulę Cię i odganiam dolegliwości precz :)
Tatina36
23 maja 2015, 14:28Kochana trzymaj się..musisz być dzielna:) imbir i migdały...na wymioty...imbir to na wszystko:)
jjkm2
23 maja 2015, 13:09Powodzonka
edyta4311
23 maja 2015, 12:23Kochana minie ją tez w pierwszych miesiącach umieralam,potem było już spoko i w 8 miesiącu wymioty i mdłości znów męczyły ale to da się przeżyć :)
jestem_gruba102
23 maja 2015, 11:00niestety ciąża to czasem ciężki okres, ale spójrz na to z tej strony, że to wszystko znaczy, że maleństwo rośnie sobie zdrowo :)
klaudiaankakk
23 maja 2015, 10:34też miałam całodniowe ;(i ból piersi ... też to przeszłam. ale już niedługo to i to minie.... :) zaczną się nowe "uroki" ciąży :p
ewelka2013
23 maja 2015, 09:42Będzie dobrze:-D
Grubaska.Aneta
23 maja 2015, 09:27Wiemy dobrze jak wyczekiwana była ta ciąża wiec teraz na pewno dzielnie zniesiesz te nie wygody.
zuzkazuzka10
23 maja 2015, 09:22Na mdłości kup sobie imbifem w aptece
Pinkaaaaa
23 maja 2015, 09:14Kochana ale na to właśnie my wszystkie przyszłe mamusie czekałyśmy:) By wreszcie być w ciąży... Po trzecim miesiącu wszystko przejdzie zobaczysz... Ja nie narzekam bo to moja pierwsza ciąża. Też na początku miałam mdlości ale nie aż takie, nigdy nie wymiotowałam. Będzię lepiej napewno... już nie długo
Nowe_Zycie
23 maja 2015, 09:11Za kilka miesięcy gdy ujrzysz swoje małe szczęście, stwierdzisz że było warto:* Zdrówka dla Was <3