Do dupy z taką dietą. Dziś na wadze wzrost o 70dkg. Mam to gdzieś wracam do Dukana. Wszyscy którzy chcą się na ten temat wypowiedzieć proszeni są o zostawienie komentarzy dla siebie. Wiem dużo o tej diecie, znam jej minusy, zagrożenia i nie muszę tego wysłuchiwać.
Menu:
Ś: Jajecznica z chudą wędliną
O: Filet z kurczaka
K: Ser biały
W międzyczasie jeżeli będę głodna to wpadnie trochę chipsów z wędliny
Dziś jadę na zakupy i zaopatrzę się w wszystkie potrzebne składniki. Do tego dużo wody.
Zauważyłam, że jestem typem podjadacza. Jeżeli chodzi o główne posiłki to jem ok, nie za dużo nie za mało. Ale ciągle coś podjadam, a to kawałek wędlinki, a to mandarynka, a to coś innego- niby nic a tyłek rośnie.
W poniedziałek mam koleżanki więc zrobię sernik Dukana na zimno- miałam piec ciasto ale sobie daruję.
No nic niech moc diety będzie z nami...
Magga74
7 listopada 2014, 19:16Powodzenia szczerze zyczę, walcz :)
ZizuZuuuax3
7 listopada 2014, 12:41Jesz strasznie mało, wcale się nie dziwie że waga idzie w górę. Serio chcesz się poddać i wybrać tą drogę na skróty która wyprowadzi Cię w ciemny las? Uważam że jesteś na tyle poważną kobietą że przemyślisz to 10 razy.
marta80a
7 listopada 2014, 09:16Powodzenia!
TymRazemUdaSie
7 listopada 2014, 08:49powodzenia:)
MamaJowitki
7 listopada 2014, 07:44mimo ze to dukan trzymam za Ciebie kciuki
monikaplu
7 listopada 2014, 07:58Dziękuję :)