Weekend, weekend i po weekendzie. Dlaczego wszystko co dobre tak szybko się kończy??
No, ale nie ma co marudzić tylko spiąć jeszcze nie chudy tyłeczek i brać się do roboty. O wadzę nie wspomnę- trochę pofolgowałam w weekend ale o tym cicho szaaaa...
Nadchodzący weekend też nie będzie dietkowy, w sobotę jedziemy na wesele. Bardzo się cieszę. To pierwsze wesele na które bierzemy Martynkę. Ogólnie jestem przeciwna braniu dzieci na wesele, ale tym razem sytuacja ma się trochę inaczej. Po 1 wesele jest w miarę blisko nas, po 2 będzie na nim ukochana kuzynka Martynki więc będzie miała towarzystwo a po 3 moi rodzice,którzy też będą na weselu wezmą Martynkę do domu, jak będzie zmęczona a my z mężem zostajemy do rana. Umówiłam się już do fryzjerki, makijaż i manicure robię sama. Obiecuję się obfotografować i wrzucić zdjęcia.
Wczoraj mąż odsypiał nockę a my z Martynką szalałyśmy na placach zabaw. Martynka powiedziała, że to był nasz dzień. Tak wczoraj na nią patrzyłam, gdy biegała i aż ciepło robiło mi się na sercu. Cała roześmiana, poczochrana i szczęśliwa. Potem przybiegła do mnie i przytulając się powiedziała, że kocha mnie najbardziej na świecie!
Siedząc na łąwce na placu zabaw obserwowałam mamę, która była tam z córką- myślę, że małą miała ok 5-6lat. Cały czas za nią biegła i tiutkała do niej- Alusia chciesz picu, Alusia chciesz huśiu-huśiu itp. Na koniec mamusia powiedziała do Alusi: A teraz idziemy do domciu mamusia zrobi Alusi papu a Alusia poogląda bajciusie. Na to wszystko kochana Alusia odpaliła: Ja nie chcę iść z tobą do domu jesteś głupia i cię nie lubię!! Mama poczerwieniała chwyciła Alusię za rękę i zaciągnęła na silę do domu.
A tu moja córcia :
106days
21 października 2014, 14:03Udanej zabawy na weselu :-) Jenyyy jak dawno nigdzie nie byłam!!
Grubaska.Aneta
20 października 2014, 16:40jak ja dawno nie byłam zaproszona w gości na weselicho, chyba tylko swojego się doczekam:)
natalie.ewelina
20 października 2014, 16:22wspaniala radosna dziewczynka...
vitalia92
20 października 2014, 13:36Aj wesele, sama bym chetnie potanczyla na jakims, udanej zabawy :)
nitktszczegolny
20 października 2014, 10:44Śliczna dziewczynka ! Udanej imprezy :)
MamaJowitki
20 października 2014, 09:35sliczna corcia :D moja corcia byla na pierwszym weselu jak miala 10 miesiecy w sumie to byly 3 wesela z rzedu ale ona to weselna dziewczyna :D