Dziś weszłam na wagę a tam 40dkg na plusie. I powiem szczerze zupełnie tego nie rozumiem. Przez ostatnie 2 dni prawie nic nie jadłam- nie byłam wstanie. Myślałam, że zobaczę dziś na wadze choć mały spadek a tu taka niefajna niespodzianka. Tak sobie myślę, że może dostarczałam przez ostatnie dwa dni tak mało kalorii, że organizm zaczął się bronić przed spadkiem??? Myślicie że to możliwe??????
Macie jakieś dobre sposoby na taki zastój???
Chudnijmy kochane.....
STORCZYK79
11 września 2014, 14:46Powinno sie wazyc tylko raz w tygodniu tak mi radzila dietetyczka poniewaz organizm warjuje na diecie i moze byc tak ze jeden dzien jest nadwyzka ale na drugi dzien spadnie .Może byc tez tak ze faktycznie a mało zjadłas i odklada na zapas.Jutro juz bedzie ok nie przejmuj sie
nitktszczegolny
11 września 2014, 10:02Myślę, że koleżanka niżej napisała już wszystko. Nie przejmuj się i działaj dalej ! :)
Magiczna_Niewiasta
11 września 2014, 09:26Hehe to raczej organizm sam od siebie nie przytyje, ale to jest mały wzrost. Rozwiązań może być wiele, zatrzymanie wody w organizmie, albo zastój w jelitach (nie wiem jak ładniej mogłabym to nazwać :) ), nie ma czym się martwić, sam organizm nie zacznie tyć gwarantuje Ci to. Nie martw się tym i będzie dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki :)