Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Nic mi nie wychodzi!
16 lutego 2013
Jeszcze niedawno pisałam, że nie ćwicze i jakoś pomału chudne, no ale wszystko się zmieniło. Ćwicze, kilogramów nie ubywa, centymetrów też nie ubywa, chęci coraz mniej, motywacja spada w domu wszystko się wali, małżeństwo się wali. Ogólnie nie wiem jak znaleś chęci do życia a co dopiero do odchudzania!!!!
Kochana jeśli nie przybywa to dobry znak chociaż bardzo dobrze wiem że jak nie widzi się efektów to spada mobilizacja i chęc do dalszego działania ale nie warto odpuszczać więc się nie poddawaj !!! Co do małżeństwa trudno mi coś doradzić często warto szczerze porozmawiać. Miłej niedzieli życze :)
quki74
17 lutego 2013, 10:28Kochana jeśli nie przybywa to dobry znak chociaż bardzo dobrze wiem że jak nie widzi się efektów to spada mobilizacja i chęc do dalszego działania ale nie warto odpuszczać więc się nie poddawaj !!! Co do małżeństwa trudno mi coś doradzić często warto szczerze porozmawiać. Miłej niedzieli życze :)