Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10.03 motywacjo wracaj!

10 marca 2014

Szło mi wcześniej tak dobrze a od marca nie mogę się podnieść :D A przecież muszę ostro walczyć, żeby do mojej 18 nastki chociaż z 5 kg zrzucić (3 maja).

Jutro postaram się jakoś wziąć w garść, bo jak widać dziś znów nie wyszło. Jutro będzie test mojej silnej woli!

Mam plan żeby zacząć marszobiegi...na początek np. 5 min marszu, 2 min biegu i tak na przemian. Ale muszę się przemóc żeby zacząć! Muszę!

Pozdrawiam! :**

Dodaj komentarz

agii20
14 marca 2014, 17:12

Powodzenia:) Też chcę wyglądać jak pani powyżej:D
Ecambiado
11 marca 2014, 00:31

do 3 maja mozna coś zdziałać fajnego :) a zdjęcie daje kopa :)
Megan123456
10 marca 2014, 22:15

Do maja jest jeszcze dużo czasu. 5 kg to nie aż tak strasznie dużo. Uda Ci się!:) Motywacja, motywacja i jeszcze raz motywacja... Pogoda chyba w tym pomaga, przekonaj się do marszobiegów!
Ancur90
10 marca 2014, 21:59

Wow, ale ma figurę dziewczyna na zdjęciu :) Szukaj tej motywacji bo przyda się ;)
TuSia2606
10 marca 2014, 21:45

Rusz dupke z kanapy a napewno Ci sie uda!!! Buziaki
slimsoul96
10 marca 2014, 20:43

Powodzenia! U mnie też ciężko z bieganiem. Nie mogę się jakoś do tych biegów-marszów-truchtów przekonać. Mam nadzieję, że zrealizujesz swój plan ;**
agulina30
10 marca 2014, 20:40

tak trzymaj! grunt, to dobra motywacja! powodzenia!
toxicsoul
10 marca 2014, 20:34

zmotywować się do pierwszego treningu jest zawsze najgorzej, a potem nie można o tym zapomnieć! :D powodzenia! :)
ewela22.ewelina
10 marca 2014, 20:27

no to trzymam kciuki!