Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odrobinka.....


...mnie się odchudziła, bo aż 0,5kg mnie ubyło. Wiem że nie odżywiam się tak jak potrzeba, brakuje mi czasu, zachciało mi się sklepu to mam. To znaczy mam mieć jak przeżyję to wszystko i sanepid i zatowarowanie. Ile tego trzeba sama nie wiem, nie mam nic, nawet regałów. Za to o rachunkach to nie wspomnę, i czynsz i telefon, prąd woda interes jeszcze nie hula, a płacić trzeba. Ale dość biadolenia na tematy biznesowe, dla siebie nie mam czasu, zjeść porządnie nie mam czasu, wyspać się też nie mam czasu, dla dzieci tez mało czasu, nie mówiąc już o mojej pamiątce ślubnej dla której nie mam ani czasu, ani siły  Pogubiłam się chwilowo w cały tym zamieszaniu ze sklepem, muszę się odnaleźć (ale brakuje mi czasu
  • 19685

    19685

    10 grudnia 2011, 11:50

    Wiem, że dasz radę. To szaleństwo jest chwilowe. Głowa do góry! Gratuluję spadku wagi.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.