Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Monika0928

witam !:-) jestem dość "zadowolona".otóż swoją wagę utrzymalam ,nie było łatwo żeby znów nie zebrać tych 2 kg ..Ale udało się waga stoi ..w pewnym znaczeniu ,bo dziś koleiny dzień diety wraz z ćwiczeniami ,mam nadzieję tylko ze wytrwam ...zaczęłam ćwiczenia z bieżnia ,mam nadzieję że choć trochę pomoże ,narazie biegam tylko po 3 km dziennie a i tak to dla mnie nie mały wysiłek ,staram się być systematyczna i ćwiczyć codziennie ,choć bywa dzień ze nie mam siły na nic ( dwójka dzieci ) także robię Max 1,5 km i padam ..jak myślicie czy mimo to ze narazie ćwiczę to pół godziny dziennie coś pomoże ? Ze Beda widoczne rezultaty ?.czy może to za mało ?.co do diety ,nie jest źle ,czuję głód najbardziej po 18 , bo zawsze o tych godzinach jadłam ale da się przyzwyczaić . Za tydzień zobaczymy jakie rezultaty .

dziś się warzyłam ,i jakie miłe zaskoczenie było zobaczyć 2.kg mniej ,nie spodziewałam się, bo oprucz spadku wagi nic sie chyba nie zmieniło .. ale jestem uradowana ,i czuje w sobie żw to znak ze trzeb aisc dalej 

witam , może napisze trochę o moim odchudzaniu .. 

Zanim zaszłam w pierwszą ciąze wazylam 50kg , to była taka moja wymarzona sylwetka,niestety po ciąży przestałam zwracać uwage na moj wyglad , patrzenie w lustrze mnie odstraszało , ale i tak nic z tym.nie robiłam ,pożniej znow stosowałam diety ,ale też nie dawały efektow bo szybko sie nudziły ...potem druga ciaża i naszczeście z 83.kg zeszľm w ktutkim czasie do 70 ..... Teraz jednak znow zrobiłam sie leniwa choć sama wiem że patrzeć na siebie nie moge a sam mój wyglad doprowadza.mnie do depresji...chce cos zmienic ale najwiekszym.moim.problemem jest to że w głowie mi siedzi myśl ze nie dam rady.:/ czy ktoras z was też tak miała ??